Zimni ogrodnicy: Rolnicy mają problem
Zimni ogrodnicy to nazwa zjawiska pogodowego, które zwykle dzieje się w połowie maja. Niemal co roku następuje wtedy znaczne ochłodzenie, a wszystko to za sprawą wyżów stacjonujących nad zachodnią Europą i niżów nad wschodnią częścią kontynentu. Taka mieszanka oznacza ściąganie do nas chłodnego powietrza znad Arktyki.
Najchłodniej jest zwykle między 12 a 15 maja. Kościół katolicki wspomina wówczas świętych: Pankracego, Serwacego, Bonifacego i Zofię. Stąd powiedzenia "zimna Zośka" lub "Pankracy, Serwacy i Bonifacy, to na ogrody źli chłopacy".
Faktem jest bowiem, że majowe przymrozki mogą być niebezpieczne dla upraw, zwłaszcza jeśli zima była ciepła i pozwoliło to roślinom rozwijać się szybciej. Niskie temperatury potrafią je uszkodzić i zmniejszyć przyszłe plony.
Przymrozki na Podkarpaciu: Prognoza pogody 16-17 maja
Choć 16 maja to teoretycznie już po zimnej Zośce, na Podkarpaciu nadal będzie chłodno, a dobowe wahania temperatur będą bardzo duże. Sprawdziliśmy szczegóły.
Prognoza pogody 16 maja
16 maja w sobotę zachmurzenie będzie małe, a termometry w dzień mogą wskazać aż 15 stopni Celsjusza, zaś nocą tylko 1 stopień. Miejscami może przymrozić przy gruncie. Uwaga na silny wiatr - powieje z prędkością do 45 km/h.
Prognoza pogody 17 maja
W niedzielę temperatura w dzień utrzyma się bez zmian, ale odczuwalna przez silny wiatr będzie niska. Na szczęście noc będzie cieplesza od poprzedniej, bo nawet z 5 kreskami powyżej zera. Spacerów jednak nie warto planować, co będzie mocno padał deszcz.
Podkarpacie: Prognoza pogody w drugiej połowie maja
Podobna aura utrzyma się do końca maja. Temperatury w dzień będą oscylowały między 10-18 stopniami Celsjusza. Niemal codziennie będzie deszczowo. Możliwe są wiosenne burze.