Podkarpacie jak z baśni
Łąka wśród drzew, a na niej kopy siana niczym krasnale. Do tego podnosząca się mgła i budzące się słońce. Takie połączenie daje niesamowity efekt, a w połączeniu z wprawnym okiem fotografa pozwala na ujęcia niczym z baśni.
Niecodzienne fotografie udało się pstryknąć w połowie sierpnia mieszkańcowi Podkarpacia - Witoldowi Ochałowi:
"Poranek zapowiadał się mglisty, więc chętnie wstałem przed świtem i udałem się na objazdówkę po okolicy. Na górkach świeciło słońce, w dolinach królowały mgły. Było już ponad godzinę po wschodzie słońca i mgły w końcu musiały zacząć się podnosić. Powoli zasłaniały również wzniesienia. Jechałem niespiesznie próbując wypatrzeć interesujący kadr, kiedy zauważyłem tę łąkę. Nawet nie próbowałem rozstawiać statywu, nie było na to czasu, bo mgła szybko rzedła. Popełniłem tych kilka fotografii, które przenoszą w świat baśni" - pisze na swoim blogu.
Polecany artykuł:
Witold Ochał jest pasjonatem fotografowania zjawisk pogodowych, astronomicznych i przyrody. Swoimi pracami dzieli się między innymi w sieci na stronie witoldochal.blog. Można tam znaleźć wiele fotograficznych perełek.