- Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie katastrofy śmigłowca pod Rzeszowem, w której zginęło dwóch znanych przedsiębiorców.
- Wypadek miał miejsce w trudnym terenie leśnym, a helikopter zboczył z kursu, uderzając w drzewa.
- Trudne warunki atmosferyczne, w tym gęsta mgła, mogły przyczynić się do tragedii, ale dokładna przyczyna wciąż jest badana.
- Jakie są dalsze kroki śledztwa i kiedy poznamy wstępne ustalenia Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych?
Katastrofa helikoptera pod Rzeszowem. Prokuratura wszczęła śledztwo
Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania wypadku lotniczego, do którego doszło 29 listopada 2025 roku w miejscowości Cierpisz. Zginęli w nim dwaj mieszkańcy powiatu przeworskiego – 41-letni Mariusz S. oraz 44-letni Krzysztof S - bracia, znani przedsiębiorcy i właściciele firmy SupFol.
Wstępne ustalenia wskazują, że wypadek wydarzył się w trudnym terenie leśnym, około 700 metrów od drogi między Malawą a Wolą Rafałowską. Helikopter Robinson R44, który leciał z Krosna z przystankiem w Zagorzycach w kierunku Przeworska, z nieznanych przyczyn zboczył z kursu.
Lecąc lekkim łukiem, tracąc wysokość zaczął zahaczać o czubki drzew, a następnie obniżając ciągle lot, około godziny 15.35 rozbił się w lesie - przekazuje zastępca prokuratora okręgowego Katarzyna Drupka.
Służby ratunkowe zostały powiadomione o zdarzeniu o godzinie 15:50, a pierwsze zastępy straży pożarnej dotarły na miejsce o 16:07. Z uwagi na trudne warunki terenowe ratownicy poruszali się pieszo z ręcznymi gaśnicami, wspomagani przez Wojsko Obrony Terytorialnej oraz strażaków na quadach. Na miejscu zastano palący się wrak helikoptera oraz ciała dwóch mężczyzn.
Polecany artykuł:
Pod nadzorem prokuratora przeprowadzono oględziny miejsca zdarzenia z udziałem członków Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych. Funkcjonariusze policji zabezpieczyli dokumentację dotyczącą helikoptera, pilota oraz przebiegu lotu, pobrano próbki paliwa i oleju, a wrak maszyny został zabezpieczony do dalszych badań. Ustalono także, że dzień przed wypadkiem helikopter przeszedł pozytywnie przegląd techniczny w specjalistycznej firmie.
Jak zaznaczyła prokuratura, do tej pory nie udało się ustalić jednoznacznej przyczyny katastrofy. Jednym z branych pod uwagę czynników są wyjątkowo trudne warunki atmosferyczne – gęsta mgła ograniczała widoczność do kilkunastu metrów.
Zgodnie z przepisami, PKBWL w terminie 30 dni od dnia wypadku, wyda wstępną opinię dotyczącą zdarzenia, która zostanie opublikowana na stronie internetowej Komisji - przekazuje prokuratura.
Ciała zmarłych mężczyzn zostały zabezpieczone do sekcji zwłok, która zostanie przeprowadzona 2 grudnia 2025 roku.