Zarzuty dla Kyryla H., który rok temu miał ranić nożem 12-latkę w Rzeszowie
We wtorek w Prokuraturze Okręgowej w Rzeszowie odbył się proces Kyrylo H., podejrzanego o usiłowanie zabójstwa 12-letniej Anastazji. Dokładnie rok po ataku, nastolatek usłyszał zarzut. Został on uzupełniony na podstawie opinii biegłych lekarzy sądowych, po otrzymaniu całości dokumentacji medycznej z leczenia pokrzywdzonej.
Wczoraj w Prokuraturze Okręgowej wykonywano czynności procesowe z podejrzanym Kyrylo H., któremu prokurator przedstawił uzupełniony zarzut, dotyczący popełnienia zbrodni i usiłowania zabójstwa. Chcąc pozbawić życia 12-letniej Anastazji, zadał jej co najmniej 4 uderzenia nożem w okolice twarzy i szyi, czym spowodował u niej szereg obrażeń, w tym trwałe kalectwo w postaci utraty wzroku w lewym oku - mówi prokurator Krzysztof Ciechanowski z Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie.
Grozi mu do 25 lat więzienia
To przestępstwo zagrożone jest karą dożywotniego pozbawienia wolności. W przypadku nastolatka, z uwagi na jego wiek, grozi mu do 25 lat więzienia. Po ogłoszeniu zarzutów Kyrylo H. nie przyznał się do zarzucanego mu czynu. Skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień oraz odmowy odpowiedzi na zadawane mu pytania. Kluczową rolę w kontekście dalszych losów napastnika, odegra teraz opinia biegłych z zakresu psychiatrii.
W sprawie potrzebny jest dowód w postaci opinii biegłych psychiatrów. Trzeba ustalić, czy w chwili zarzucanego mu czynu, napastnik miał pełną zdolność rozpoznania znaczenia swojego postępowania – dodaje prokurator Krzysztof Ciechanowski.
Teraz wszystko zależy od opinii biegłych. Jeżeli stwierdzą oni, że w chwili zarzucanego czynu Kyrylo H. był poczytalny, do sądu skierowany zostanie akt oskarżenia. Gdyby biegli stwierdzili, że napastnik był niepoczytalny, do sądu kierowany będzie wniosek o umorzenie postępowania i ewentualnie osadzenie podejrzanego w szpitalu psychiatrycznym.
ZOBACZ: POLICJA NA MECZU W JAROSŁAWIU. KIBICE WBIEGLI NA MURAWĘ