Dwanaście przypadków łamania ciszy wyborczej na Podkarpaciu. Do wykroczeń dochodzi także w internecie

Wybory samorządowe 2024. Dwanaście incydentów na Podkarpaciu

Wybory samorządowe 2024 rozpoczęły się w niedzielę, 7 kwietnia o godzinie 7:00. Głosowanie potrwa do 21:00. Jak co roku, nie brakuje incydentów związanych z łamaniem ciszy wyborczej. W województwie podkarpackim doszło już do dwunastu takich zdarzeń, o czym poinformował w rozmowie z Eską komisarz Piotr Wojtunik, rzecznik podkarpackiej policji.

Jak na razie mieliśmy od czynienia z dwunastoma incydentami. Dotyczą one głównie uszkodzenia banerów, ściągania ich czy też zakrywania. Mamy również kilka zawiadomień o zamieszczeniu postów w portalach społecznościowych, które mogą być traktowane jako agitacja. Wszystkie incydenty, które jak dotąd miały miejsce na Podkarpaciu są traktowane jako wykroczenia. W zasadzie nie mieliśmy jeszcze zgłoszeń o przestępstwach - poinformował komisarz Piotr Wojtunik w rozmowie z nami.

Jaka kara grozi za złamanie ciszy wyborczej?

W sytuacjach, w których dochodzi do złamania ciszy wyborczej, policjanci prowadzą czynności wyjaśniające z art. 67 Kodeksu Wykroczeń. Za uszkodzenie lub ściąganie banerów wyborczych grozi kara grzywny w wysokości do 1000 złotych.