W sobotę przed godziną 15, funkcjonariusze z Nowej Dęby, na ul. Kolejowej, w kompleksie leśnym, wylegitymowali mężczyznę. Z jego plecaka wydobywał się charakterystyczny zapach. Po sprawdzeniu zawartości policjanci znaleźli w reklamówce rośliny, które wyglądem przypominały konopie indyjskie. 25-letni mieszkaniec Nowej Dęby został zatrzymany i trafił do aresztu.
- Znalezione przy mężczyźnie substancje przekazano do analizy, która wstępnie potwierdziła, że zabezpieczone substancje to marihuana. Łącznie 841 gramów ziela konopi indyjskich - informuje policja.
W domu suszył, a na posesji sadził
Policjanci przeszukali dodatkowo posesję, na której mężczyzna mieszka. W jego kuchni znaleziono suszące się rośliny, a w ogródku zabezpieczono 22 sztuki krzewów konopi indyjskich.
- Materiał zebrany w sprawie pozwolił przedstawić mężczyźnie dwa zarzuty - posiadania dużej ilości środków odurzających i uprawy konopi - dodaje policja.
Prokurator zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru oraz zakaz opuszczania kraju. Za naruszenie przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii grozi mu kara pozbawienia wolności do 10 lat.
Polecany artykuł: