Tych szkodników pozbądź się jesienią
Ślimaki są męczącym i stale powracającym problemem wielu Polaków. Szczególnie te bez skorupy, czyli pomrowy. Pojawiają się na naszych działkach dosłownie chwilę po wiosennych roztopach i są z nami, niestety aż do później jesieni. Zamiast walczyć z nimi kwietnia do września, warto pomyśleć zawczasu i wziąć się do działania. Tych szkodników można pozbyć się właśnie teraz, jesienią, gdy ślimaki składają jaja. Podziękujesz sobie wiosną, gdy nie będzie ich na krzewach i grządkach. Jak to zrobić? Sposób jest naprawdę prosty. Szczegóły znajdziesz poniżej.
ZOBACZ: Leśne grzyby, które możesz wyhodować w swoim ogrodzie
Pozbądź się ślimaków jesienią
Skutecznym sposobem na walkę ze ślimakami jest kawa, lub fusy z kawy. Badania potwierdzają, że zawarta w nich kofeina a także struktura odstraszają szkodniki. Nie trzeba więc kupować drogich środków chemicznych, które zabijają bezbronne ślimaki i przy okazji są niebezpieczne dla psów i kotów. Wystarczy wypić filiżankę kawy i pozostałości rozsypać w ogrodzie.
Stosując ten sposób nie można przesadzić z ilością fusów w ogrodzie. Choć na niektóre rośliny, substancje zawarte w kawie działają pozytywnie, bo są jak naturalny nawóz bogaty w azot, potas i magnez, to zbyt duże stężenie w glebie może okazać się złe np. dla dżdżownic i niektórych owoców i warzyw. Warto więc pamiętać o rozsądnym rozmieszczeniu fusów i stosować je bezpośrednio na glebę.
Nie tylko fusy działają pozytywnie w walce ze ślimakami. Zaparzoną kawę można wypić, albo wlać do pojemnika z dozownikiem. Naparem należy spryskać wybrane przez siebie miejsca w ogrodzie i takim sposobem upewnić się, że ślimaki nie przedrą się przez kofeinową blokadę. Podobnie jak z fusami, warto pamiętać, o tym żeby nie przesadzić z ilością!