Zdaniem ministra zdrowia, szczyt zachorowań w Polsce przypadnie za kilka tygodni. Stalowa Wola postanowiła się na to przygotować. Decyzją prezydenta Lucjusza Nadbereżnego, wszyscy mieszkańcy otrzymają bezpłatne maseczki ochronne:
– Dostrzegając te wszystkie zagrożenia, w trosce o życie i zdrowie Mieszkańców Stalowej Woli, w imieniu samorządu miasta, rozpoczynamy akcję dostarczania bawełnianych maseczek ochronnych wielokrotnego użytku mieszkańcom z prośbą o jej noszenie podczas poruszania się po mieście – mówi prezydent Stalowej Woli.
Strażacy z OSP będą dostarczali bawełniane maseczki do domów w ilości takiej, jak wynika to z deklaracji śmieciowej. Łącznie miasto zakupiło ze środków budżetowych blisko 50 tysięcy maseczek. Co ważne, mieszkańcy nie muszą już za nie płacić. Zabroniona jest jednak ich dalsza sprzedaż.
Maski mocno przydadzą się mieszkańcom tego miasta. Kolportaż ma się zakończyć 22 kwietnia, a już dwa dni później, na mocy uchwały Rady Miejskiej, ich noszenie będzie obowiązkowe.
Należy przy tm pamiętać, by maseczki regularnie odkażać, a najlepiej prać w temperaturze minimum 60 stopni Celsjusza.
Polecany artykuł: