Policjanci ze Stalowej Woli informują o tragicznym w skutkach wypadku, do którego doszło 10 listopada przed godziną 7 rano między miejscowościami Pysznica i Kłyżów. Służby otrzymały zgłoszenie, że w przydrożnym rowie stoi samochód marki Iveco, a w pojeździe siedzi nieprzytomny kierowca. Niestety, życia 59-latka, mimo akcji reanimacyjnej, nie udało się uratować.
Ustalono, że iveco zjechało do rowu i uderzyło w przepust:
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący ciężarowym iveco, jadąc w kierunku miejscowości Kłyżów, prawdopodobnie stracił panowanie nad pojazdem, zjechał do przydrożnego rowu i uderzył w przepust - wyjaśnia KPP Stalowa Wola.
Nie wiadomo, co było przyczyną takiego zachowania kierowcy. Mężczyzna mógł na przykład próbować ominąć jakąś przeszkodę, stracić panowanie nad samochodem lub zasłabnąć.
Na miejscu pracują policjanci pod nadzorem prokuratora, by wyjaśnić szczegóły wypadku.