Wpadł, bo nie miał maseczki

i

Autor: Pixabay

Sanok: Był poszukiwany. Wpadł w ręce policji, bo nie miał maseczki

2020-10-19 12:13

30-latek został wypatrzony przez policjantów na ulicach Sanoka, bo nie miał na twarzy obowiązkowej maseczki ochronnej. Skończyło się nie tylko na mandacie. Okazało się, że 30-latek jest poszukiwany do odbycia kary aresztu.

Wpadł, bo nie miał maseczki

To mógł być zwyczajny niedzielny spacer, ale skończył się w areszcie. A wszystko to przez maseczkę ochronną, a dokładnie jej brak. W niedzielę 18 października w samo południe policjanci z Sanoka wypatrzyli na ulicy Kościuszki mężczyznę bez maseczki ochronnej. Postanowili go wylegitymować i wręczyć mu mandat. Okazało się, że 30-latek jest poszukiwany:

- Podczas sprawdzania danych okazało się, że 30-latek jest poszukiwany nakazem doprowadzenia do zakładu karnego celem odbycia kary aresztu. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie - wyjaśnia KPP Sanok.

Czy jesteś gotowy na ślub? Sprawdź, czy znasz weselne przesądy

Pytanie 1 z 15
Panna Młoda powinna mieć na sobie:

Maseczki na świeżym powietrzu

Przypominamy, że w Polsce obowiązuje nakaz noszenia maseczek ochronnych także na świeżym powietrzu. Wrócił też nakaz zasłaniania ust i nosa w samochodach, jeśli podróżujemy z osobami innymi niż nasi domownicy.

O szczegółach pisaliśmy w artykule poniżej:

Posłuchaj i sprawdź, dlaczego warto jest chili. To materiał z cyklu DOBRZE POSŁUCHAĆ. Podcasty z poradami.
Tak będzie wyglądał szpital polowy na Narodowym