Do pierwszego zdarzenia doszło 30 października, na Placu Wolności w Rzeszowie. Do oczekującego z grupą znajomych pokrzywdzonego, podszedł młody mężczyzna i bez powodu kopnął go w brzuch, a następnie ukradł należący do niego przenośny głośnik. Kilkanaście dni później do rozboju doszło w autobusie. Wówczas nieznany młody mężczyzna zaatakował jednego z pasażerów. Uderzył go kilkukrotnie w twarz, po czym zabrał mu telefon. Po kradzieży złapał pokrzywdzonego za kaptur i zadał mu trzy kolejne uderzenia kolanem w twarz.
CZYTAJ TAKŻE: Leżajsk: Tragiczny finał poszukiwań 81-letniego mężczyzny
W piątek policjanci zatrzymali 18-latka
W miniony piątek, policjanci wytypowali podejrzanego i go zatrzymali. Okazał się nim 18-letni mieszkaniec Rzeszowa. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
- Podczas przesłuchania 18-latek przyznał się do winy. Ponieważ podejrzany działał publicznie i bez powodu, z rażącym naruszeniem prawa, prokurator przedstawił mu zarzuty rozboju o charakterze chuligańskim. Zadecydował również o zastosowaniu wobec niego policyjnego dozoru – informują rzeszowscy policjanci.
Polecany artykuł: