Do zdarzenia doszło w miniony wtorek. Po godz. 15, dyżurny ropczyckiej komendy otrzymał zgłoszenie o kradzieży, do jakiej doszło w jednym ze sklepów RTV w Ropczycach. - Jak relacjonował zgłaszający, do sklepu wszedł młody mężczyzna i po chwili, wykorzystując nieuwagę personelu, ukradł sprzęt o wartości prawie tysiąca złotych i uciekł. Kiedy pracownik zorientował się, że doszło do kradzieży, wybiegł za mężczyzną i zauważył, jak wsiada on do stojącego nieopodal audi - informują ropczyccy policjanci.
CZYTAJ TAKŻE: Nisko: Wyprzedzał na zakręcie. 18-latek miał dużo szczęścia
Policjanci złapali złodzieja i jego znajomych
Pracownicy sklepu zadzwonili po mundurowych a ci namierzyli auto. W środku siedziały cztery osoby, w tym 17-letni złodziej. Policjanci odebrali mu skradzione sprzęty. Szybko okazało się także, że jego 24-letni kolega, który prowadził samochód robił to bez uprawnień i pod wpływem narkotyków.
- Okazało się, że 24-letni kierowca audi, nie tylko nie miał uprawnień do kierowania pojazdami, ale też posiadał przy sobie środki odurzające. Narkotyki miał także 20-letni pasażer auta. Oprócz trzech mężczyzn, audi podróżowała jeszcze 16-latka. Wszyscy zostali zatrzymani - wyjaśniają mundurowi.
17-latek usłyszał zarzut kradzieży, natomiast 20 i 24-latek usłyszeli zarzuty posiadania środków odurzających.