Szykuje się prawdziwa rewolucja dla kierowców. Z tej zmiany z pewnością będą zadowoleni!

Spis treści

1. Rewolucja dla kierowców. Nie będą musieli nawet wychodzić z domu
2. Jak będzie wyglądał proces rejestracji auta?

Rewolucja dla kierowców. Nie będą musieli nawet wychodzić z domu

Nowy rok przyniósł istotne zmiany dla wszystkich kierowców. Od 1 stycznia, przy zakupie samochodu, nie wystarczy jedynie zgłosić nabycia auta. W ciągu 30 dni od daty zakupu trzeba go także zarejestrować. W przypadku niedopełnienia tego obowiązku nakładane są dotkliwe kary, sięgające nawet tysiąca złotych. Jak jednak zapowiada Ministerstwo Cyfryzacji, już niedługo ta kwestia może się nieco zmienić. Co ważne, pozytywnie dla kierowców. Co konkretnie nas czeka?

W aplikacji mObywatel ma pojawić się nowa funkcja. Poinformował o niej minister Krzysztof Gawkowski w rozmowie z PAP. Zaznaczył, że ma ona umożliwić kierowcom zarejestrowanie auta bez wychodzenia z domu.

Chcemy doprowadzić do sytuacji, w której obywatel zamiast w urzędzie komunikacji, rejestruje samochód przez telefon. Zależy mi, żeby w mObywatelu była interoperacyjność, tzn. powiązanie i możliwość skorzystania z innych usług, które są dostępne na rynku – mówił minister w rozmowie z PAP.

Na razie trudno mówić jednak o konkretnych datach. Jak zaznaczył minister, chciałby, żeby zmiany weszły w życie w trwającej kadencji Sejmu.

Jak będzie wyglądał proces rejestracji auta?

Można śmiało stwierdzić, że takie zmiany, jeżeli zaczęłyby obowiązywać, ucieszyłyby kierowców. Uniknięcie kolejek w urzędzie i załatwienie wszystkich formalności z domu to jak najbardziej pozytywne rozwiązanie. Pojawia się jednak pytanie, czy rzeczywiście wszystko dałoby się załatwić bez konieczności wizyty w urzędzie.

Co z tablicami rejestracyjnymi? Warto tutaj przypomnieć, że od 2022 roku nie mamy już obowiązku zakładania nowych tablic. Po dokonaniu formalności związanych z przerejestrowaniem auta, można bez problemu jeździć na starych „blachach”. Nie ma już także obowiązku posiadania karty pojazdu i naklejek na przedniej szybie, co wcześniej zmuszało nas do odwiedzenia wydziału komunikacji. Urzędnicy naklejają nam za to hologramy legalizacyjne na rejestracje i odnotowują wpis w dowodzie rejestracyjnym. Na razie nie wiadomo, jak miałyby wyglądać formalności z tym związane.

ZOBACZ: JAKIE AUTA POLICJANCI KONTROLUJĄ NAJCZĘŚCIEJ?