Nawroccy odpoczywają w Bieszczadach po kampanii
Po trudnej i długiej kampanii, Karol Nawrocki wraz z rodziną udali się na wakacje. Nawroccy nie zdecydowali się na zagraniczny wyjazd, gdzie zapewne mieliby większą prywatność, a na wakacje w kraju. Od kilku dni odpoczywają w hotelu w Arłamowie, czemu bacznie przyglądają się media. To luksusowy hotel, znany z wcześniejszych wizyt dyplomatów, polityków czy piłkarskiej kadry narodowej.
Zdjęcia opublikowane przez redakcję „Super Expressu” wskazują na to, że prezydent z żoną zatrzymali się w jednym z apartamentów z widokiem na góry.
Ile mogą kosztować wakacje przyszłego prezydenta?
Wakacje w Polsce nie należą do najtańszych. Szczególnie, jeżeli planowany pobyt ma mieć miejsce w ekskluzywnym hotelu, jak ten w Arłamowie na Podkarpaciu. Hotel oferuje różne warianty wypoczynku. Jednym z nich jest oferta all inclusive lato 2025. Wakacje w takiej opcji z dwoma pokojami może kosztować od 6,5 tys. za tygodniowy pobyt (6 nocy). Najdroższy wariant w tej opcji, to już ok. 11 tysięcy złotych.
Tygodniowy pobyt w apartamencie rodzinnym z widokiem na góry, czyli w takim, w jakim zatrzymali się Nawroccy, może kosztować nawet kilkanaście tysięcy złotych. Przybliżona najniższa cena pobytu dla 5 gości za 1 noc waha się od 1,2 tys. zł do 1,5 tys.
Atrakcje w Arłamowie
Hotel Arłamów leży w powiecie bieszczadzkim, w gminie Ustrzyki Dolne. Mieści się kilkadziesiąt kilometrów od granicy z Ukrainą. Gwarantuje ciszę i spokój w luksusowym wydaniu.
Jak informował „SE”, Nawroccy udali się już do zagrody alpak, gdzie wspólnie z córką karmili zwierzęta, a także w deszczowy dzień grali w koszykówkę na hali sportowej.
W samym hotelu można korzystać także z boisk piłkarskich, parku linowego czy chociażby pola golfowego. Z Arłamowa można szybko dojechać w Bieszczady. W okolicy znajduje się także Przemyśl, jedno z najładniejszych miast Podkarpacia.