Wydarzenia

Kolejny protest rolników na Podkarpaciu. Trwa blokada przejścia granicznego

2024-04-19 8:52

Rolnicy z Podkarpackiej Oszukanej Wsi zablokowali w czwartek przejścia graniczne z Ukrainą w woj. podkarpackim i lubelskim. Protest dotyczy tylko samochodów ciężarowych, auta osobowe oraz autokary są przepuszczane.

Kolejny protest rolników na Podkarpaciu

Blokowane są przejścia w Medyce i Korczowej na Podkarpaciu oraz Dorohusk, Hrebenne i Zosin w woj. lubelskim. Protest rolników polega na przechodzeniu przez przejście dla pieszych przed przejściami granicznymi i blokowaniu wyjazdu samochodów ciężarowych jadących z ładunkiem z Polski, przepuszczany jest jeden tir na godzinę. Protestujący przepuszczają auta osobowe oraz autokary. Jak powiedział lider Podkarpackiej Oszukanej Wsi Roman Kondrów, blokada, która rozpoczęła się w czwartek, to protest ostrzegawczy, który potrwa 48 godzin.

Jeśli rząd nie zauważy nas, nie będzie nas traktował poważnie i nie zacznie spełniać naszych postulatów, to zablokujemy przejścia na stałe – zapowiedział.

Rolnicy nie mogą sprzedać swojego zboża

Podkreślił, że rolnicy nie mogą sprzedać swojego zboża, bo rynek zalewa zboże z Ukrainy. Zaznaczył, że uzgodnienia podpisane w Jasionce w połowie marca br. nie są realizowane przez rząd.

W podpisanym wówczas dokumencie obie strony - rządowa i rolnicy - ustalili m.in. utrzymanie embarga na produkty rolne z Ukrainy, uregulowanie relacji handlowych z tym krajem oraz to, że minister rolnictwa ma zwrócić się do premiera Donalda Tuska z wnioskiem o wstrzymanie tranzytu przez terytorium Polski objętych embargiem produktów rolnych z Ukrainy.

Rząd nas lekceważy, odbyły się spotkania w Warszawie, ale one nic nie przyniosły. Strona ukraińska jest bardzo roszczeniowa i nie chce żadnego kompromisu” – ocenił lider Podkarpackiej Oszukanej Wsi.

Wojewoda odpowiedziała na protest rolników

Wojewoda podkarpacki Teresa Kubas-Hul powiedziała w czwartek po południu, że protest na granicy przebiega bardzo spokojnie.

Głównym postulatem rolników jest zorganizowanie spotkania z udziałem ministra rolnictwa, wojewody lubelskiego oraz moim. Jeszcze dziś postaram się ustalić z panem ministrem dogodny termin takiego spotkania – dodała.

Zdaniem wojewody postulaty rolników, które zależały od rządu czy ministerstwa, zostały zrealizowane lub są w trakcie realizacji.

Rolnicy wiedzą o tych postulatach, które zostały zrealizowane. To spotkanie, które - mam nadzieję - odbędzie się szybko, będzie służyło temu, żeby poinformować ich na jakim etapie są te pozostałe postulaty – podkreśliła.

Kubas-Hul zwróciła uwagę, że postulaty rolnicze, które wymagają decyzji na szczeblu Komisji Europejskiej mogą wymagać czasu.

Musimy pamiętać, że są wybory do Parlamentu Europejskiego w całej UE i wiążące decyzje na szczeblu europejskim nie będą teraz zapadać” – powiedziała wojewoda podkarpacki.