Premier odwiedził Słocinę po powodzi
- Proszę powiedzieć, jak to wyglądało, jak to było parę dni temu - pytał premier Mateusz Morawiecki zgromadzonych przed domami mieszkańców osiedla Słocina w Rzeszowie.
Mieszkańcy od razu opowiedzieli o swoim problemie. - Polega on na tym, że nasza dzielnica nie posiada żadnej kanalizacji, żadnych odpływów deszczowych. Są budowane nowe osiedla przez deweloperów i miasto pozwala na takie budowy. A teren jest zalewowy. Woda spływa tutaj z górnej części dzielnicy i przepływa przez nasze osiedla - żalili się mieszkańcy.
Premier Morawiecki nie obiecał konkretnych rozwiązał. Polecił jednak wojewodzie podkarpackiemu, Ewie Leniart, aby ta w sprawie ważnej dla mieszkańców Słociny spotkała się z prezydentem Rzeszowa, Tadeuszem Ferencem.
Po spotkaniu premier chętnie pozował do zdjęć z mieszkańcami osiedla.
Powódź w Rzeszowie
Przypomnijmy, że powódź w Rzeszowie doświaczyła nie tylko mieszkańców osiedla Słocina. Pod wodą znalazło się też sporo posesji na osiedlu Budziówój, a także znaczna część alei Sikorskiego, czy ulica Robotnicza.
