Oszustwo

i

Autor: pixabay.com

Oszustwo na "to mój nowy numer". Nadawca podszywa się pod bliskich

2023-02-03 10:01

Każdy z nas może otrzymać wiadomość o rzekomej zmianie numeru przez bliskiego członka rodziny. To kolejny atak oszustów, którzy w ten sposób próbują wyłudzić od nas pieniądze. Uważajmy na podejrzane wiadomości i weryfikujmy rzekome zmiany.

Fałszywe wiadomości próbą wyłudzenia pieniędzy

W ostatnim czasie wiele osób dostaje wiadomości SMS zaczynające się od słów „cześć tato”. Zwroty mogą dotyczyć także innych członków rodziny. W dalszej części wiadomości nadawca twierdzi, że to jego nowy numer telefonu i prosi o kontakt przez aplikację WhatsApp. To oczywiście fałszywe treści, które są po prostu oszustwem. Atakujący zakładają, że odbiorcami tych wiadomości będą osoby, których bliscy mogą znajdować się w delegacji lub podróży. Podszywając się pod nich, proszą o kontakt, a następnie opowiadają fałszywą historię o zgubionym telefonie i konieczności zmiany numeru.

Uwaga! Te numery nie są bezpieczne

Nadawca SMS prosi o przelew pieniędzy, potrzebnych na zakup startera z nowym numerem. W ostatnim czasie mogliśmy usłyszeć o historii, w której 65-letnia kobieta straciła w ten sposób dwa tysiące złotych. Oto jeden z numerów, z którego przychodzą niebezpieczne treści - +48727698529. Możemy przypuszczać, że to tylko jeden z wielu numerów, którymi posługują się oszuści. Jeżeli otrzymamy taką wiadomość, zawsze warto blokować numer nadawcy. Nie zlikwiduje to oczywiście całkowicie problemu, ponieważ oszuści zapewne korzystają z wielu numerów, ale zawsze ograniczy szansę otrzymania niechcianego SMS-a w przyszłości.

W sytuacjach gdy otrzymujemy podejrzane wiadomości, których pochodzenia nie jesteśmy pewni, zawsze najlepiej je zignorować. Jeżeli nadawca zwraca się do nas jak do bliskiego członka rodziny, najlepiej po prostu skontaktować się z nim i upewnić, że nie doszło do opisywanej sytuacji. Pamiętajmy także, że podejrzane treści warto zgłaszać do zespołu CERT Polska, który zajmuje się niebezpiecznymi zjawiskami.

Oszuści obłowili się na starszych osobach. Wielkie pieniądze leciały przez okna