Niespokojny mecz w Jarosławiu. Kibice wtargnęli na murawę
Mecz pomiędzy drużynami JKS Jarosław i Karpaty Krosno nie należał do spokojnych. I nie chodzi tutaj wyłącznie o wydarzenie związane tylko ze sportem. Spotkanie odbyło się w sobotę na stadionie w Jarosławiu. Zabezpieczali go nie tylko policjanci z tego miasta, ale również funkcjonariusze prewencji z Rzeszowa oraz z kilku sąsiednich komend policji. Jak podała w niedzielę policja, tuż po zakończeniu meczu, kilku kibiców JKS Jarosław wtargnęło na murawę i biegło w kierunku zawodników Karpat Krosno.
Polecany artykuł:
Do akcji musiała wkroczyć policja
Dzięki szybkiej interwencji policjantów nie doszło do eskalacji konfliktu. Funkcjonariusze zatrzymali jednego z najbardziej agresywnych kibiców, który zaczął atakować zawodnika Karpat Krosno. 39-latek znieważył także funkcjonariusza, który go zatrzymał” – zaznaczyli policjanci.
Mieszkaniec gminy Nowa Sarzyna został zatrzymany w policyjnej izbie zatrzymań. 39-latek był pijany, miał ponad 2 promile alkoholu. Policjanci, jak zazwyczaj w tego typu zdarzeniach, analizują zgromadzony materiał oraz wykonują dalsze czynności procesowe.
Podczas spotkania funkcjonariusze reagowali także na inne popełnione wykroczenia, których dopuścili się kibice. Łącznie nałożyli 8 mandatów na kwotę 3600 zł.
ZOBACZ: POLICJA NA MECZU W JAROSŁAWIU. KIBICE WBIEGLI NA MURAWĘ