Napadali i okradali. Trzech młodych mężczyzn w rękach policji

2022-10-27 17:05

Policjanci z Rzeszowa zatrzymali trzech młodych mężczyzn, których podejrzewają o napaść i kradzież. Mężczyźni 9 października mieli okraść obywatela Turcji. Co więcej, cała trójka odpowie za kolejne ataki, których mieli dopuścić się tego samego dnia.

Skazany za gwałt dominikanin nie pójdzie do więzienia. Paweł M. opuścił areszt!

i

Autor: Ichigo121212/ Creative Commons

W niedzielę, 9 października koło godziny 1 w nocy, w rejonie akademików na ul. Poznańskiej, nieznani sprawcy zaatakowali siedzącego na ławce obcokrajowca. Okazał się nim być, 20-letni obywatel Turcji. Mężczyzna został pobity i okradziony z papierosów i słuchawek. Na szczęście obrażenia nie okazały się groźne.

Policjanci ustalili, że jeden ze sprawców, najprawdopodobniej tego samego dnia około godz. 20 napadł na innego mężczyznę. Okazało się, że wcześniej pili wspólnie alkohol. 

- Następnie razem mieli pojechać do kolegi podejrzanego. Gdy wysiedli z autobusu, 26-latek został zaatakowany, pobity i okradziony. Napastnik zabrał mu rzeczy osobiste wśród których znaleziono m.in. telefon komórkowy, lekarstwa, odzież oraz drobne przedmioty elektroniczne. Łączna wartość skradzionego mienia to aż 2900 złotych - informuje policja. 

Proces Jarosława K. oskarżonego o gwałt na siostrze

Tydzień po zdarzeniach kryminalni z Rzeszowa ustalili i zatrzymali pierwszego podejrzanego. Okazał się nim 17-letni mieszkaniec pow. limanowskiego. Podczas zatrzymania policjanci znaleźli przy nim bluzę skradzioną jednemu z pokrzywdzonych. W trakcie wyjaśniania zdarzeń, obaj pokrzywdzeni rozpoznali napastnika.

- Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy przekazano prokuraturze rejonowej. Następnie w to samo miejsce doprowadzono zatrzymanego. Prokurator przesłuchała 17-latka, przedstawiając mu w sumie dwa zarzuty rozboju. Ostatecznie mężczyzna został doprowadzony do Sądu Rejonowego w Rzeszowie. Prokurator wystąpił również z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie. Sąd przychylił się do złożonego wniosku. Teraz 17-latek posiedzi za kratami przez 3 miesiące - dodają policjanci. 

Pozostali agresorzy zatrzymani kolejnego dnia

Kolejnego dnia, policjanci zatrzymali dwóch kolejnych mężczyzn. Oni również zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej, gdzie usłyszeli pierwsze zarzuty. Prokurator wystąpił z wnioskiem do sądu o tymczasowy areszt dla jednego z nich. Mowa o 19-latku z Rzeszowa. Drugi z nich, czyli 21-latek, został objęty policyjnym dozorem połączonym z zakazem opuszczania kraju. Funkcjonariusze zatrzymali mu paszport.

Co więcej, 21-latek wraz z młodszym kolegą, po ataku na obcokrajowca, na przystanku przy al. Batalionów Chłopskich mieli pobić i okraść innego mężczyznę.