W jednym z mieszkań na terenie Mielca miejscowi policjanci interweniowali w piątek wieczorem. To właśnie tam, w trakcie libacji alkoholowej, 44-letni mężczyzna zaatakował swoją 61-letnią partnerkę - najpierw zaczął ją dusić, a następnie ranił nożem w szyję. - Sprawca napaści z pomocą sąsiadów wezwał karetkę, która przetransportowała ją do mieleckiego szpitala. 44-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. W chwili zatrzymania był pod wpływem alkoholu - informuje Anna Klee-Bylica z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.
CZYTAJ TAKŻE: KROSNO: W bloku doszło do wybuchu. 22-latek eksperymentował z niezidentyfikowaną substancją
Znęcał się nad swoją partnerką
W trakcie prowadzonych czynności funkcjonariusze z mieleckiej komendy ustalili, że mężczyzna od 10 lat znęcał się też nad kobietę psychicznie i fizycznie - będąc pod wpływem alkoholu wszczynał awantury, wyzywał, popychał i poniżał swoją partnerkę.
Na podstawie zebranych dowodów podejrzany usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa oraz znęcania się nad 61-letnią kobietą. Sąd zaś przychylił się do popartego prze mielecką prokuraturę wniosku policji o trzymiesięczny areszt dla 44-latka. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 25 lat więzienia.