Ekstraklasowa Stal Mielec jest w ciężkiej sytuacji finansowej. Bez pomocy ze strony miasta może dojść do upadku zasłużonego klubu. Na początku września prezes PGE FKS Stali Mielec Jacek Klimek zwrócił się do samorządu miejskiego z prośbą o udzielenie pożyczki w wysokości 5 milionów złotych. Na sesji rady miasta zwołanej w tej właśnie sprawie, radni wyrazili wolę pomocy, jednak oprócz powołania doraźnej komisji do spraw wsparcia FKS Stal Mielec, nie doszło do poważniejszych ustaleń. Teraz, w końcu ze strony miasta padły konkretne propozycje pomocy.
W miniony poniedziałek doraźna komisja, która w ostatnich tygodniach zajmowała się sprawą ekstraklasowego klubu ogłosiła zakończenie swojej pracy. Radni rekomendują Prezydentowi trzy możliwe do szybkiej realizacji formy wsparcia klubu: pożyczkę, aneks do umowy promocyjnej lub dodatkową nową umowę oraz zwiększenie stypendiów sportowych od stycznia 2022 roku.
- Odnosząc się do tych propozycji, w przypadku pożyczki należy stwierdzić, że najważniejszą opinią co do możliwości jej udzielenia, jest dokument sporządzony przez biegłego rewidenta, w którym dokonana będzie aktualna wycena wartości rynkowej akcji Spółki FKS Stal Mielec S.A. wraz z oceną jej aktualnej kondycji finansowej. W ramach umowy klub miał przekazywać biegłemu wszystkie materiały i informacje potrzebne do sporządzenia raportów w terminie 5 dni od dokonania takiego żądania. Pierwsze żądanie o takie dokumenty wysłano 5 października, a klub częściowej odpowiedzi udzielił dopiero 19 października. W związku z późnym przekazaniem przez klub badanych dokumentów zachodzi realne zagrożenie, że pierwotny termin wskazany w umowie z biegłym nie będzie dotrzymany i będzie konieczność jego przedłużenia – czytamy w komunikacie radnych.
CZYTAJ TAKŻE: RZESZÓW: Radni przyjęli uchwałę. Będą konsultacje społeczne!
Klub nadal nie wie czego może się spodziewać
- Jesteśmy trochę zawiedzeni tą sytuacją. Minęły tak naprawdę cztery tygodnie, a komisji nie udało się ustalić żadnych konkretów. Żałujemy, że we wnioskach komisji nie ma nic o tej opcji, o której mówiliśmy przez cały czas, czyli o wykupie akcji. Dzisiaj mamy na stole pożyczkę 1,1 mln zł, ale musimy ją zabezpieczyć, musimy pokazać weksle, a jedynym zabezpieczeniem jaki możemy w tej chwili przekazać jest herb, a tu z kolei takiego zabezpieczenia nie chciałby pan prezydent. Z naszej perspektywy cały czas stoimy w miejscu – tłumaczy rzecznik klubu, Kuba Zegarliński.
Z pomocą dla klubu ruszyli kibice, którzy uruchomili na jednym z portali internetowych zrzutkę pod hasłem >>ROBIĘ TO DLA STALI<<, która jest już autoryzowana przez klub. Zbiórka ma potrwać do końca roku, a jej cel to przynajmniej milion złotych. W przeszłości podobne akcje cieszyły się dużym powodzeniem. W dużej części dzięki swoim kibicom uratowała się choćby Wisła Kraków.
Polecany artykuł: