Mandat za koszenie trawnika w majówkę 2025?
W majówkę 2025 Polacy będą mieli kilka dni wolnego. Dla wielu to idealny moment, aby wykonać prace w ogrodzie, na które często brakuje czasu. Koszenie trawnika o wczesnych, bądź późnych porach może być uciążliwe dla sąsiadów, ale czy mają prawo zainterweniować i zgłosić ten fakt służbom? Czy w święta państwowe, które przypadają na 1 i 3 maja koszenie trawy może być ryzykowne? Okazuje się, że przepisy w tej sprawie jasno wskazują, kiedy można zostać ukaranym za takie zachowanie. Choć prawo nie przewiduje żadnych ograniczeń w tej kwestii, to za każdym razem warto przypomnieć sobie, czy wewnętrzny regulamin zarządców osiedli nie ma zapisów o ewentualnym zakazie.
ZOBACZ: To jedno z najczystszych jezior w Polsce. Jest idealne na wypad w majówkę
Mandat za koszenie trawnika. Co mówią o tym przepisy?
Koszenie trawnika, według prawa, nie jest objęte ograniczeniami w żaden sposób. Oznacza to, że właściciel posesji ma pełną dowolność zarówno w wyborze dnia, jak i godziny. Warto jednak pamiętać, że ta czynność generuje hałas, a zbyt głośne zachowywanie się jest przecież ograniczone ciszą nocną, a raczej ewentualnym zakłócaniem spokoju.
Stąd dla własnego bezpieczeństwa (i komfortu sąsiadów) warto wstrzymać się z porannym koszeniem trawnika przed godziną 6.00 i wieczorem, po godzinie 22.00. Cisza nocna obowiązuje bowiem od 22.00 do 6.00. Art. 51 § 1. stanowi:
„Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca porządek publiczny, spoczynek nocy albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny”.
W przypadku zakłócania spokoju mowa o mandacie w wysokości od 20 zł do nawet 5000 zł.
Podobne zapisy będzie można znaleźć w regulaminie zarządcy osiedla, bądź spółdzielni mieszkaniowej. Mogą być one zmodyfikowane i dostosowane do mieszkańców. Jednak w tym przypadku są to wyłącznie wewnętrzne przepisy, które określają dozwolone zachowania dla wspólnoty. Stąd ryzyko ukarania mandatem jest zerowe.
Polecany artykuł: