Spis treści
Salmonella w Rzeszuff
Przypomnijmy, że do sytuacji doszło w maju ubiegłego roku. To właśnie wtedy do rzeszowskich szpitali zaczęli masowo trafiać pacjenci zarażeni bakterią salmonelli. Punktem wspólnym dla niemal 50 zarażonych osób okazała się popularna rzeszowska śniadaniownia, Rzeszuff. Zaledwie w ciągu tygodnia do szpitali zgłosiło się 48 osób. Z czego objawy chorobowe wykazywało 39 z nich. W przypadku 7 konieczna była hospitalizacja. Jak się okazało, winowajcą całego zamieszania, była skażona salmonellą partia jajek od dostawcy.
Z informacji jakie otrzymaliśmy po kontroli, bakterie najprawdopodobniej znajdowały się w jajkach, które zamówiliśmy i wykorzystaliśmy do produkcji sosu holenderskiego. Jednocześnie wyniki kontroli przeprowadzonej przez Sanepid potwierdziły, iż w naszej kawiarni zachowywane są procedury i zasady bezpieczeństwa sanitarnego. Potwierdziły również, że producent okazał certyfikat bezpieczeństwa obejmujący dostarczane do naszego lokalu jajka
– można było przeczytać w oświadczeniu, jakie wydali właściciele śniadaniowni.
Polecany artykuł:
Prokuratura umorzyła postępowanie
Restauracja została zamknięta na około 2 tygodnie. W połowie czerwca Rzeszuff wznowił działanie, sprawa trafiła jednak do prokuratury.
W końcu podsumowując, na bazie wyników szczegółowej kontroli oraz pozytywnej decyzji Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Rzeszowie, podjęliśmy decyzję o ponownym uruchomieniu kawiarni jutro tj. w środę 14.06. Zapewniam że zarówno ja, jak też cała załoga będziemy jeszcze mocniej skoncentrowani na bezpieczeństwie naszych Gości
– napisano w oświadczeniu restauracji.
Ta zdecydowała się podjąć postępowanie przygotowawcze w sprawie „nieumyślnego sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób poprzez spowodowanie szerzenia się choroby zakaźnej w postaci salmonellozy na szkodę wielu ustalonych osób”.
Jak się okazuje, po niemal półtora roku zostało ono umorzone. Uzasadnienie? „Czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego”.
Warto jednak dodać, że samo umorzenie nie musi oznaczać koniec sprawy. Jak zaznacza prokuratura, pokrzywdzeni będą mieli możliwość zaznajomienia się z aktami sprawy. Jeśli nie zgodzą się z decyzją podjętą przez śledczych, będą mieli prawo odwołać się od niej do Sądu Rejonowego w Rzeszowie.
Niewidzialny Turnicki Park Narodowy
Zobacz naszą galerię!