Spis treści
Mimo kilki upalnych dni można odnieść wrażenie, że wiosna w Polsce została na nieco dłużej niż miała to pierwotnie w planach. Początek wakacji, mimo hucznych zapowiedzi afrykańskich upałów minął nieco spokojniej niż to prognozowano. To zmieni się w lipcu? Czy przyjdą zapowiadane upały?
Upały w lipcu, ale na krótko
Czy w lipcu zrobi się upalnie? Jak co roku, w pierwszym wakacyjnym miesiącu z pewnością będziemy zmagać się z kilkoma upalnymi dniami, to nic nadzwyczajnego. Jednak, czy będą one ekstremalne i niebezpieczne dla zdrowia?
Pierwsze oznaki powrotu naprawdę gorących dni będzie można zauważyć już w piątek 30 czerwca. Najwięcej, bo nawet do 28 stopni mogą wskazać termometry w centralnej Polsce. Zaś temperaturę powyżej 20 kresek odczujemy w całym kraju. Z wyższych temperatur nie pocieszymy się zbyt długo, bo w weekend pogoda się popsuje, a nad Polską nadciągną niebezpieczne burze. Upał kolejny raz powróci do nas już w pierwszym tygodniu lipca.
ZOBACZ: „Cuda Polski 2023”: Oto nominowane miejsca z Podkarpacia!
Upały w lipcu. Zrobi się gorąco
Przyszły tydzień (początek) będzie ciepły, ale nie upalny. Bardzo wysokie temperatury wrócą do nas w połowie przyszłego tygodnia – informują eksperci z portalu fanipogody.pl.
Jakich temperatur można się spodziewać? Nawet ok. 30 stopni Celsjusza i ponad! Oznacza to, że zrobi się naprawdę gorąco! Taka pogoda utrzyma się w naszym kraju tylko do weekendu 8-9 lipca. Później upały nieco zelżeją. Dlatego początek lipca zapowiada się ciepło i chwilami nawet upalnie, jednak nie będą to potężne i niebezpieczne upały, a raczej pogoda, do której zdążyliśmy już przywyknąć.
Lipcowe upały na mapach pogodowych
To jak zapowiada się pierwsza połowa lipca w pogodzie można dobrze dostrzec na przygotowanej przez portal „Fanipogody.pl” animacji z map. Zobaczcie sami: