Ciekawostki

Czy rodzina pięcioraczków znów się przeprowadzi? Mama zabrała głos

2024-04-29 19:17

Pani Dominika Clarke wraz z mężem i gromadką swoich dzieci wyruszyli w podróż życia. Rodzina przeprowadziła się z podkarpackiego Horyńca do Tajlandii. Mama pięcioraczków pokazała już ich nowy, choć tymczasowy dom, który zrobił ogromne wrażenie. W mediach społecznościowych chętnie dzieli się życiem swojej rodziny. Czy trzynastoosobowa rodzina zostanie w Tajlandii na stałe? Jak się okazało, w planach są nowe podróże.

Rodzina pięcioraczków z Horyńca zostanie w Tajlandii na stałe?

Tuż po świętach wielkanocnych rodzina państwa Clarke, czyli jedenaścioro dzieci wraz z rodzicami wyjechali z Polski. Ich celem było zamieszkanie w Tajlandii, gdzie jak przekonywała pani Dominika, życie dla rodzin wielodzietnych jest łatwiejsze. Po długiej i dalekiej podróży zatrzymali się na wyspie Koh Lanta. Pani Dominika Clarke w kilku nagraniach opublikowanych w mediach społecznościowych pokazała ogromny dom z basenem, w którym zatrzymali się tymczasowo. W późniejszych materiałach publikowanych w sieci dzieliła się aktywnościami i przemyśleniami na temat życia w Tajlandii. Teraz zdradziła, czy pozostaną w tym kraju na stałe. Planują kolejną przeprowadzkę?

ZOBACZ: Rodzica pięcioraczków z Horyńca już w Tajlandii

Rodzina pięcioraczków znów się przeprowadzi?

Po dwóch tygodniach życia w Tajlandii, rodzina jest zadowolona z dotychczasowego pobytu. Docenili to miejsce pod wieloma względami. Choć muszą mierzyć się z upałem, wilgotnym powietrzem czy nawet przerwami w dostawie prądu, to są zadowoleni ze swojej wielkiej i odważnej decyzji.

Rodzina mimo wszystko planuje kolejną przeprowadzkę? Podobne pytanie padło podczas rozmowy z „Dzień Dobry TVN”, gdzie pani Dominika Clarke podkreślała, że rodzina czuje się bardzo dobrze w nowym miejscu. Jednak to nie jest wystarczające, aby móc pozostać w Tajlandii.

Czujemy, że to jest bardzo fajne miejsce dla nas, ale wszystko będzie zależeć od spraw formalnych jak wizy, które trzeba będzie przedłużyć – mówiła.

Z pewnością podróż do Tajlandii nie jest ich ostatnią. Choć kosztowało ich do dużo pracy i stresu, to rodzina planuje kolejne podróże, np. do Bangkoku, Bali czy Sri Lanki.