Skutki burz na Podkarpaciu
Noc z czwartku na piątek przyniosła silne podmuchy wiatru i opady deszczu powodowane przez przechodzący nad Podkarpaciem front burzowy. Sporo pracy mieli strażacy. Jak informuje brygadier Marcin Betleja, rzecznik podkarpackich strażaków, 44 razy interweniowali oni w celu usunięcia skutków burz. Nasze działania polegały głównie na usuwaniu połamanych konarów, gałęzi i drzew leżących na jezdniach, chodnikach i posesjach – dodaje Betleja.
W sześciu przypadkach strażacy pomagali zabezpieczyć także uszkodzone dachy na budynkach gospodarczych, mieszkalnych i budynku użyteczności publicznej – zaznacza rzecznik.
Najwięcej interwencji odnotowano w powiatach dębickim, przemyskim i bieszczadzkim. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Nikt nie został ranny.
ZOBACZ: TRWA WYBURZANIE STAREGO MOSTU ZAŁĘSKIEGO W RZESZOWIE