Bombka ciepła w Polsce
Tegoroczny czerwiec mija w Polsce bardzo spokojnie. Po chłodnym i deszczowym maju, pierwsze dni czerwca minęły pod kątem ciepłych, ale burzowych dni. Już niedługo do kraju przywędrują wysokie temperatury. Nie zostaną z nami na długo. Pierwsza w tym roku bombka ciepła wybuchnie na zachodzie kraju, a upał przemieści się przez południowe i północno-zachodnie regiony. To tam zrobi się naprawdę ciepło!
Na dłużej u nas się nie zatrzyma, więc pierwszej w tym roku fali żaru nawet nie trzeba się obawiać. Aż niemal do końca czerwca temperatura na większym obszarze kraju nie powinna przekraczać 25 stopni. Poza nielicznymi wyjątkami nie będzie więc ani upalnie, ani też bardzo gorąco – podaje serwis „TwojaPogoda.pl”.
ZOBACZ TAKŻE: To najgorętsze miasta w Polsce. Tutaj spędzisz wakacje jak w tropikach!
Afrykański żar rozleje się po Europie
Nadchodzące ciepło do Polski to efekt afrykańskich upałów, które rozleją się po południowej Europie. Wyż sezonowy sprowadził tam rozgrzane powietrze znad Sahary.
Temperatury popołudniami we wszystkich regionach Hiszpanii, Włoch i Grecji przekraczają 30-35 stopni, a miejscami nawet 40 stopni. Europejskim biegunem ciepła jest Hiszpania, gdzie w ostatnich dniach odnotowano nawet 43 stopnie w cieniu – podaje serwis.
Przy takich temperaturach istnieje już ryzyko dla zdrowia. Spędzanie czasu na świeżym powietrzu, zażywanie kąpieli i opalanie choć jest przyjemne to przy 40-stopniowych temperaturach także niebezpieczne.
Turystom i mieszkańcom narażonym na przegrzanie organizmu, czyli pracownikom fizycznym, miejskim służbom zaleca się unikanie spędzania czasu na słońcu i szukania schronienia w cieniu. Przy wysokich temperaturach należy pić dużo wody i nawet przechadzając się przez miasto, robić sobie częste przerwy.
Fala upałów szybko nie odpuści, ponieważ co najmniej przez następny tydzień od Madrytu przez Rzym po Ateny temperatura będzie dzień w dzień sięgać powyżej 35 stopni, a w pełnym słońcu odczuwalnie będzie jeszcze o kilka stopni więcej – podsumowują eksperci z „TwojaPogoda.pl”.