Z drogi trafił prosto do aresztu. Był pijany i poszukiwany

Wszystko miało miejsce na terenie Stalowej Woli, gdzie późnym wieczorem pełniący rutynowy patrol policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę motoroweru. – W trakcie wykonywanych czynności mężczyzna zachowywał się nerwowo. Jak się okazało miał ku temu powód – czytamy na stronie stalowowolskiej komendy. Okazało się, że 39-latek widniał w policyjnych systemach jako osoba poszukiwana do półtorarocznej odsiadki. Na tym jednak nie koniec. Mundurowi przebadali kierowcę alkomatem. Ten pokazał ponad promil alkoholu w jego organizmie.

CZTAJ TAKŻE: „Matka roku”. Sklep z Sanoka pokazał, co zrobiła jedna z klientek. Kobieta zagroziła pozwem

Półtoraroczne więzienie i możliwy wysoki mandat

Mieszkaniec Stalowej Woli najbliższe 1,5 roku spędzi w zakładzie karnym, od którego próbował uciec. W dodatku będzie teraz odpowiadał również za kierowanie pojazdem będąc pod wpływem alkoholu. – Grozi mu m.in. wysoka grzywna oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów – informuje młodszy aspirant Przemysław Paleń z KPP w Stalowej Woli.

Kierowco, wiesz jak zachować się podczas burzy? Oto 10 rad