Do tragicznego w skutkach wypadku doszło na drodze wojewódzkiej nr 971 relacji Tarnobrzeg - Stalowa Wola w niedzielny wieczór 3 grudnia. W miejscowości Jamnica w powiecie tarnobrzeskim zginął młody mężczyzna:
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 19-latek stracił panowanie nad volkswagenem, zjechał z drogi i uderzył w drzewo - mówi nam Dominika Kopeć z KWP w Rzeszowie.
Do tragedii doszło około godziny 18.20. Nastolatek podróżował sam. Siła uderzenia była tak duża, że z samochodu wypadł z silnik:
"Strażacy musieli użyć 3 zestawów hydraulicznych do wydobycia kierowcy z wraku pojazdu. Siła uderzenia był na tyle duża, że silnik samochodu wypadł z karoserii" - informuje OPS w Grębowie.