Wypadek mamy pięcioraczków. "Każde pociągnięcie strasznie bolało"

2025-09-10 11:06

Mama pięcioraczków z Horyńca, Dominika Clarke, przeżyła dramatyczną chwilę w swoim domu. Podczas wykonywania codziennych obowiązków, jedno z jej dzieci przypadkowo spowodowało wypadek, w wyniku którego kobieta poważnie zraniła palec. Natychmiast musiała udać się do szpitala, gdzie lekarze podjęli natychmiastową interwencję, ratując uraz.

Mama pięcioraczków

i

Autor: RodzinaClarke/Facebook/Screen/Freepik/tirachard/ Archiwum prywatne Dominika Clarke miała wypadek.
  • Mama pięcioraczków z Horyńca, Dominika Clarke, przeżyła dramatyczne chwile w Tajlandii.
  • Wypadek domowy, spowodowany przez jedno z dzieci, doprowadził do poważnego zranienia palca.
  • Konieczna była natychmiastowa interwencja medyczna, a lekarze w Tajlandii szybko zajęli się urazem.

Mama pięcioraczków musiała pilnie udać się do szpitala. Niepokojące chwile w Tajlandii 

Rodzina pięcioraczków z Horyńca nieustannie przyciąga uwagę mediów i internautów. Codzienne życie Dominiki Clarke i jej dzieci jest pełne zarówno radosnych, jak i trudnych momentów, a mama otwarcie dzieli się tymi doświadczeniami w sieci. Jej relacje w mediach społecznościowych przyciągają tysiące obserwujących, którzy śledzą każdy krok rodziny. Ostatnio sytuacja przybrała dosyć niepokojący obrót – Dominika Clarke musiała pilnie udać się do szpitala po wypadku, który wydarzył się zupełnie przypadkowo w domu.

Jak relacjonuje sama mama pięcioraczków, wszystko wydarzyło się w zwyczajny, domowy sposób. Dominika przygotowywała koszyki z praniem, wychodząc z domu, gdy drzwi były lekko otwarte.

Chciałam je ze sobą zamknąć. Dałam rękę, przyłożyłam do drzwi i w tym momencie któreś z dzieci popchnęło drzwi, które niefortunnie zatrzasnęły mój palec pomiędzy drzwiami a framugą - relacjonuje Dominika Clarke. 

Palec został praktycznie podzielony na dwie części. Mama pięcioraczków została przewieziona do szpitala, gdzie lekarze podjęli szybkie działania, zszywając ranę i stabilizując uraz. Medycy w Tajlandii, gdzie przebywała kobieta, poradzili sobie z sytuacją profesjonalnie, a Dominika po interwencji lekarskiej może teraz powoli wracać do codziennych obowiązków.

Dojechaliśmy do szpitala i w ciągu minuty zostaliśmy zaproszeni do rejestracji. Tam pani zmierzyła ciśnienie i poszliśmy do pokoju pomocy natychmiastowej. Jak odwijali opatrunek, bardzo bałam się spojrzeć, a do tego opatrunek przykleił się i każde pociągnięcie strasznie bolało czytamy. 

Internauci nieprzerwanie śledzą losy popularnej rodziny 

Rodzina pięcioraczków od dawna dzieli się w sieci swoimi doświadczeniami, pokazując zarówno radosne chwile, jak i trudności związane z wychowywaniem pięciorga dzieci. Dominika Clarke nie ukrywa, że opieka nad tak liczną rodziną bywa wyczerpująca.

Niedawno mama przyznała, że zmagała się z poważnymi problemami zdrowotnymi – groźna bakteria, która ją zaatakowała, zmusiła ją do konsultacji ze specjalistą. Tym razem wypadek w domu pokazał, jak niebezpieczne mogą być nawet pozornie codzienne czynności i jak łatwo o dramatyczne sytuacje w domu pełnym dzieci.

Internauci i obserwujący rodzinę nie kryli zaskoczenia i współczucia po opublikowaniu relacji Dominiki. W komentarzach pojawiały się zarówno słowa wsparcia, jak i pytania o zdrowie mamy. Wielu użytkowników podkreślało, że w takiej sytuacji niezbędna jest szybka reakcja i konsultacja lekarska, co Dominika wykonała natychmiast. Przypadek ten pokazuje, jak w jednej chwili codzienna rutyna może przerodzić się w dramatyczne wydarzenie wymagające pilnej interwencji medycznej.

Pięcioraczki z Horyńca znikają z internetu! Mama podjęła drastyczne kroki
Rzeszów Radio ESKA Google News