Kosiniak-Kamysz i Dziedzic poparli Konrada Fijołka
W niedzielę w II turze wyborów w Rzeszowie zmierzą się Fijołek (KWW Konrada Fijołka Rozwój Rzeszowa), którego poparło w I turze 37,91 proc. mieszkańców oraz Waldemar Szumny (PiS), który uzyskał 23,24 proc. Dziedzic, który startował z komitetu Porozumienie Służy Ludziom-Trzecia Droga (KWW PSL-Trzecia Droga) otrzymał 8,76 proc. głosów i był czwarty. Fijołek był popierany przez Platformę Obywatelską, Polskę 2050, Nową Lewicę i partię Zieloni.
Kosiniak-Kamysz na konferencji prasowej powiedział, że Fijołek i Dziedzic rywalizowali ze sobą „w takiej pozytywnej rywalizacji”, która może dać jeszcze lepsze efekty dla Rzeszowa.
Panowie podpisali przed chwilą porozumienie o współpracy, o realizacji punktów, z którymi nasz kandydat Adam Dziedzic szedł do tych wyborów – podkreślił szef PSL.
Jak zauważył, komitet Dziedzica uzyskał „bardzo dobry wynik”. „Te ok. 10 proc. poparcia to będą te głosy, które, naszym zdaniem, zdecydują w II turze” – dodał szef MON.
ZOBACZ: Wybory samorządowe 2024. Rzeszowianie ruszyli do urn [GALERIA]
Konrad Fijołek weźmie 4 z 11 punktów programowych Dziedzica
Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że cztery z 11 punktów programowych Dziedzica zostało zapisanych z porozumieniu podpisanym z Fijołkiem. Dotyczą one m.in. rozwoju Rzeszowa jako aglomeracji, komunikacji i planowania przestrzennego.
To są te tematy, które nas mocno łączą i sprawiają, że chcemy ze sobą współpracować. Potrzebne jest zwycięstwo w Rzeszowie, potrzebny jest, tak jak kiedyś od Rzeszowa rozpoczęła się droga do koalicji 15 października, silny mandat dla Konrada Fijołka – mówił wicepremier.
Zaapelował również aby pójść na wybory w drugiej turze. „Prosimy wszystkich naszych wyborców, którzy głosowali na Adama Dziedzica, na nasz komitet wyborczy i w wyborach samorządowych, i wyborach parlamentarnych, żeby poszli na wybory w całym kraju, wszędzie tam, gdzie jest druga tura” – podkreślił Kosiniak-Kamysz.
Jak jednocześnie ocenił, koalicja 15 października „trochę przespała” wybory samorządowe, co odbiło się na frekwencji o ok. 15 proc. niższej niż w wyborach parlamentarnych.
Nasz wynik do sejmików jest bardzo dobry, dla wielu zaskakujący. Ten wynik potwierdza stałość poparcia, to wysokie poparcie na poziomie ponad 14 proc. – powiedział Kosiniak-Kamysz nawiązując do wyniku Trzeciej Drogi (PSL-Polska2050).
Wicepremier zaznaczył, że wybór dobrych samorządowców jest bardzo ważny, także w kontekście bezpieczeństwa. Przypomniał, że niedługo do Sejmu wpłynie ustawa o obronie cywilnej, gdzie samorząd będzie odgrywał bardzo istotną rolę. Zapowiedział w tym kontekście budowę miejsc schronienia, nie tylko w dużych miastach. Zapowiedział również większą niż do tej pory obecność wojska w Rzeszowie. „Wybór Konrada Fijołka jest gwarantem dobrej współpracy rządu z samorządem” – ocenił wicepremier.
Adam Dziedzic zauważył, że „głosów w Rzeszowie nie da się zapakować w pudełko i ot tak po prostu przekazać”.
Ale wiem, że ci ludzie dali zaufanie mojej osobie, jak i osobom, które startowały z mojego komitetu, licząc, że ten rozwój Rzeszowa będzie kontynuowany. Rzeszów nie może zmarnować takiej szansy – mówił.
Dziedzic podkreślił, że podpisanie porozumienia, w którym znalazły się cztery punkty z jego programu gwarantuje rozwój stolicy Podkarpacia. Jeden z tych punktów dotyczy m.in. rewitalizacji nabrzeży Wisłoka oraz rozwój szkolnictwa i edukacji młodzieży. Poseł zaapelował do tych, „którym leży na sercu dobro Rzeszowa” o oddanie głosu na Konrada Fijołka. Fijołek podziękował wicepremierowi za wsparcie. Jak dodał, to ważny sygnał, że porozumienie zostało podpisane w obecności Kosiniaka-Kamysza.
Nasi wyborcy takiego porozumienia oczekują – podkreślił.
Polecany artykuł: