- W Stalowej Woli radna Urszula Tatys ponownie walczy o wprowadzenie nocnej prohibicji.
- Projekt uchwały zakazującej sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych zyskał już ponad 500 podpisów i poparcie radnych.
- Inicjatywa ma na celu ograniczenie zakłóceń porządku publicznego, a nie walkę z alkoholizmem.
Nocna prohibicja w Stalowej Woli
W Stalowej Woli powraca temat nocnej prohibicji. Radna miejska, Urszula Tatys rozpoczęła zbieranie podpisów mieszkańców pod projektem uchwały, który miałby wprowadzić zakaz sprzedaży alkoholu w sklepach i na stacjach benzynowych w godzinach nocnych.
Przekonałam do przyjęcia projektu uchwały czterech radnych plus ja, co jest równoznaczne z wniesieniem tego projektu pod głosowanie. Ja mam nadzieję, że przewodnicząca Rady Miejskiej wprowadzi to do porządku na najbliższej sesji – mówi nam radna Urszula Tatys.
Jeśli zostanie wprowadzony do porządku obrad, radni zajmą się nim pod koniec września.
Powrót do pomysłu sprzed roku
Radna przypomina, że już rok temu odbyła się w mieście debata w tej sprawie. Teraz, po licznych sygnałach od mieszkańców dotyczących zakłócania porządku i ciszy nocnej, zdecydowała się przygotować projekt uchwały. Zanim jednak trafił on do Rady, zasięgnęła opinii Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom i komendanta powiatowej policji – oba stanowiska były przychylne. Jeśli chodzi o podpisy to do tej pory udało się zebrać ich ponad 500.
W projekcie ustawy zapisane są godziny zakazu sprzedaży alkoholu od godziny 22:00 do 6:00 rano. Nie jest to stricte walka z alkoholizmem, ale walka z zakłócaniem porządku publicznego – mówi nam Urszula Tatys.
Polecany artykuł: