FC Barcelona. Wojciech Szczęsny nie zagra z Sevillą?
FC Barcelona w 10. kolejce La Liga w niedzielę, 20 października podejmie Sevillę FC. „Duma Katalonii” prowadzi obecnie w tabeli hiszpańskiej ekstraklasy z dorobkiem 24 punktów na koncie. Tyle samo punktów zgromadził Real Madryt, jednak Katalończycy mają rozegrali o jeden mecz mniej. W obecnym sezonie La Liga Barcelona zanotowała osiem zwycięstw i jedną porażkę. Pod koniec września podopieczni Hansiego Flicka przegrali na wyjeździe z Osasuną (4:2). Początkiem października z FC Barceloną związał się Wojciech Szczęsny, który wcześniej zdecydował o zakończeniu kariery. Wszystko za sprawą poważnej kontuzji bramkarza „Blaugrany”, Marca-Andre Ter Stegena. W związku z jego urazem w ostatnich meczach w bramce zastąpił go 25-letni Inaki Pena.
Wojciech Szczęsny mógłby zadebiutować w FC Barcelonie w meczu z Sevillą, choć wiele wskazuje na to, że na pierwszy oficjalny mecz Polak będzie musiał jeszcze poczekać. Podczas sobotniej konferencji prasowej głos w tej sprawie zabrał trener Barcelony Hansi Flick.
Inaki Pena będzie pierwszym bramkarzem, nie dokonam zmian w bramce – zapowiedział Niemiec.
W piątkowym wywiadzie dla katalońskiej telewizji TV3 Szczęsny podkreślił, że jest gotowy do gry po dwóch tygodniach treningów.
Cieszę się, że powiedział, że jest gotowy. Ale nie ma powodu zmieniać bramkarza – dodał Flick.
Po meczu z Sevillą Barcelonę, której piłkarzem jest także Robert Lewandowski, czekają jeszcze dwa ważne spotkania: najpierw 24 października z Bayernem Monachium w 3. kolejce Ligi Mistrzów, a trzy dni później w El Clasico przeciwko Realowi Madryt na wyjeździe. Być może w wymienionych meczach w bramce „Dumy Katalonii” stanie Wojciech Szczęsny, choć wiele wskazuje na to, że Hansi Flick liczy na intensywną rywalizację o pozycję pierwszego bramkarza, nie skreślając młodego Hiszpana.