Przypomnijmy: niedawno okazało się, że część projektu nowego sportowego obiektu w Rzeszowie obejmuje poza terenem należącym do miasta także kilka arów działek, które własnością miasta już nie są. Dziś też upływa termin, kiedy postanowienia dotyczące zaproponowanego podziału terenu z dn. 8 marca, mogą stać się ostateczne.
Stosunki między miastem i właścicielami działek są na etapie życzliwego dialogu, nic złego się nie dzieje. Stąd też mam pełne zaufanie, że w momencie kiedy decyzje zatwierdzające te podziały staną się ostateczne to dojdzie, mam nadzieję do krótkich i merytorycznych negocjacji. Miasto będzie mogło za zgodą Rady nabyć te działki w drodze aktów notarialnych. Jest to kluczowy, podstawowy, fundamentalny warunek, by móc złożyć z pełną odpowiedzialnością wniosek do Ministerstwa Sportu o dofinansowanie budowy tego obiektu- mówił podczas konferencji prasowej Marek Bajdak, pełniący obowiązki prezydenta miasta Rzeszowa.
Podkarpackie Centrum Lekkoatletyczne ma służyć jednak nie tylko sportowcom, którzy uprawiają lekkoatletykę, ale także piłkarzom Resovii Rzeszów. Poza infrastrukturą sportową obiekt zyskać ma także m.in. nowe szatnie oraz zaplecze sanitarne.