Podczas oględzin, 4 września trwał zrzut ścieków z kanałów. - Wyczuwalny był gnilny zapach, wody odbiornika były mętne. W okolicach wylotu na powierzchni wody widoczne było zapienienie. Nie stwierdzono śniętych ryb, ani plam po substancjach ropopochodnych – informuje WIOŚ w Rzeszowie.
Inspektorzy pobrali próbki ścieków z wylotu kolektora oczyszczalni ścieków w Kołaczycach oraz próbki wody z rzeki Wisłoki poniżej wylotu kolektora. W okolicy nie stwierdzono innych rurociągów.
Zobacz też: Śmiertelna pułapka w drzewach. Nadleśnictwo Cisna na Podkarpaciu alarmuje!
WIOŚ pobrał próbki w oczyszczali ścieków
Następnego dnia inspektorzy WIOŚ Delegatury w Jaśle rozpoczęli pozaplanową kontrolę interwencyjną oczyszczalni ścieków w Kołaczycach.
- Podczas kontroli pracownicy Centralnego Laboratorium Badawczego GIOŚ Oddział w Rzeszowie ponownie pobrali próbki ścieków oraz próbki wody rzeki Wisłoki powyżej i poniżej wylotu kolektora – informują.
Dalsze działania podejmowane będą w zależności od ustaleń kontroli oraz wyników przeprowadzonych badań.