Rodzina Clarke nie narzeka na nudę w Tajlandii
Pani Dominika Clarke, mama wielodzietnej rodziny, której losy śledzi mnóstwo osób w sieci, publikuje wiele nagrań. Chętnie dzieli się rodzinnymi przygodami, ale i problemami. Relacjonuje wiele ważnych wydarzeń z życia rodziny i często opowiada o planach. Ostatnio przekazywała również ostrzeżenie dla swoich widzów w związku z oszustwem. Ktoś podszywa się pod członków rodziny i rozsyła wiadomości do ludzi z informacją o grach hazardowych itp. Pani Dominika Clarke podzieliła się ostatnio kolejnym nagraniem, na którym widzimy ogromną jaszczurkę, która wskoczyła im do basenu.
Wielki jaszczur przestraszył rodzinę Clarke
Kilkunastoosobowa rodzina Clarke osiadła w Tajlandii w willi wraz z basenem. To właśnie przy nim odpoczywała rodzina, gdy nawiedziła ich ogromna jaszczurka. Jej niezapowiedzianą wizytę udało się nagrać.
Na opublikowanym na Instagramie nagraniu widzimy, jak wielki jaszczur zbliża się przy ogrodzeniu i nagle przyśpiesza, wykonuje skok i ląduje w wodzie przelatując blisko jednej z córek.
Bliskie spotkania w Tajlandii – napisano pod nagraniem.
Internauci: dobrze, że to nie wąż
Internauci licznie skomentowali opublikowane nagranie. Wielokrotnie zaznaczyli, że „dobrze, że to nie wąż”.
On chyba bardziej wystraszył się niż Twoja córka
Ale fajnego zwierzaczka macie , biega po podwórku jak piesek
Dziękujcie Bogu że to nie był wąż....
Biedna Tosia, nie zazdroszczę, tak blisko przebiegł – komentowali internauci.
ZOBACZ: Rodzica pięcioraczków z Horyńca już w Tajlandii
Polecany artykuł: