Przez najbliższe dwa tygodnie przez Polskę przejdzie nawet siedem niżów, które zdominują pogodę w Polsce. Czeka nas między innymi typowo jesienna aura z opadami deszczu, silnym wiatrem, czy wahaniem ciśnienia. - Przyczyną są liczne układy niskiego ciśnienia, które znad oceanu będą swobodnie wędrować przez centralną i północną Europę na wschód, nie blokowane przez potężne wyże, które jeszcze nie tak dawno panowały nad północnymi i wschodnimi regionami, ale przemieściły się obecnie nad Morze Śródziemne – donosi portal „Twoja pogoda”.
Ulewne deszcze i wichury
Przez dwa tygodnie w Polsce aura będzie bardziej jesienna niż zimowa. W każdym regionie spadnie deszcz, a szczególnie dużo będzie go na północy kraju. Tam łącznie może spaść nawet 100 litrów na metr kwadratowy. W niektórych regionach trzeba liczyć się także z opadami śniegu i deszczu ze śniegiem.
- To olbrzymie sumy opadów, przekraczające normę wieloletnią nawet dwukrotnie – podaje portal.
Opadom deszczu będą towarzyszyć silne porywy wiatru, które mogą osiągać nawet 70-90 km/h.
- Zachodni i południowy wiatr często będzie osiągać 50-60 km/h, a chwilami nawet do 70-90 km/h, co oznacza wichurę. Po wyjątkowo mało wietrznej jesieni, która nie przyniosła ani jednej wichury, wszystko wskazuje na to, że wietrzne zaległości zostaną nadrobione i to w piorunującym tempie. Wiatr będzie łamać gałęzie, uszkadzać dachy i zrywać linie energetyczne – prognozują eksperci.
Nawet kilkanaście stopni ciepła
Jesiennej aura ukaże się w Polsce także w postaci wysokiej temperatury. W najcieplejsze dni termometry mogą wskazywać nawet kilkanaście stopni ciepła.
- Chyba jedynym pozytywnym zjawiskiem, choć nie do końca, będzie bardzo wysoka temperatura, która w najcieplejszych dniach, podczas wędrówki głębokich niżów, będzie osiągać 15 stopni. Tego ciepła jednak nie odczujemy, bo będzie deszczowo i bardzo wietrznie – informuje „Twoja pogoda”.
Źródło: twojapogoda.pl
Polecany artykuł: