Spis treści
Śmiertelnie pobili 27-latka. We wrześniu rusza ich proces
Jak wyjaśnił rzecznik Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie sędzia Zygmunt Dudziński, proces ten musi się odbywać w pięcioosobowym składzie sędziów, ponieważ będzie rozpatrywany wniosek o karę dożywocia. Sędziowie zostali już wylosowani. Termin został wyznaczony na 14 września – przekazał sędzia Dudziński.
Nieprawomocny wyrok dla Łukasza C. i Wojciecha K. za śmiertelne pobicie Remigiusza zapadł w listopadzie 2022 roku w Sądzie Okręgowym w Krośnie. Sąd uznał obu mężczyzn za winnych zabójstwa. Łukasza C. skazał na 25 lat więzienia, a Wojciecha K. na 12 lat. Orzekł wobec nich również pozbawienie praw publicznych - Łukasza C. na 10 lat, a Wojciecha K. na 5 lat. Po uprawomocnieniu wyrok miał być podany do publicznej wiadomości. Ponadto obaj oskarżeni mają, decyzją sądu, zapłacić rodzicom Remigiusza, tytułem częściowego zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, po 50 tys. złotych.
Do pobicia Remigiusza doszło 3 września 2020 roku przy ul. Krakowskiej w Krośnie. Według ustaleń sądu I instancji, Remigiusz nie dał oskarżonym, którzy natknęli się na niego wracając na swoje osiedle, żadnego powodu do tego, by go zaatakowali. Jak mówił w jawnej części ustnego uzasadnienia wyroku w I instancji sędzia Artur Lipiński, śmierć 27-letniego Remigiusza L. była całkowicie nieuzasadniona. Sędzia zwracał uwagę, że zmarły młody mężczyzna wprawdzie pogubił się w życiu i nadużywał alkoholu, ale był osobą niegroźną, niekonfliktową. Potwierdziły to m.in. zeznania policjantów.
Prokuratura chce zaostrzenia kar
Sędzia Zygmunt Dudziński podkreślił, że wymiar sprawiedliwości jest zobowiązany do tego, żeby orzekać karę indywidualnie do czynu każdego ze sprawców, ale także jest zobowiązany do tego, żeby działał w celu ochrony społeczeństwa. Zaznaczył, że agresorzy w biały dzień pobili człowieka na śmierć i nie może być taryfy ulgowej dla takiego postępowania.
Nie możemy tego traktować w sposób ulgowy. Tutaj muszą być zastosowane bardzo ostre środki, dlatego że społeczeństwo ma prawo oczekiwać od wymiaru sprawiedliwości, od sądu, żeby orzekał kary, które chronią przed takimi sprawcami - zaznaczył sędzia.
W związku z tym, że w sprawie znalazły się również dowody niejawne, druga część uzasadnienia wyroku w I instancji odbyła się z wyłączeniem jawności, podobnie jak mowy końcowe. Od wyroku odwołała się prokuratura, która uznała, że kary wymierzone przez sąd I instancji są za niskie w obliczu bestialskiego ataku na człowieka i złożyła apelację, w której domaga się zaostrzenia kar. Dla Łukasza C. chce dożywocia, zaś dla Wojciecha K. 25 lat więzienia. Apelacje złożyli też obrońcy oskarżonych, którzy wnioskują o zmianę kwalifikacji czynu z zabójstwa na udział w pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. Kodeks karny przewiduje za ten czyn karę od roku do 10 lat więzienia.
ZOBACZ: TRĄBA POWIETRZNA NA PODKARPACIU! WIATR ZRYWAŁ DACHY BUDYNKÓW W WIERZAWICACH