Ważny dzień u rodziny pięcioraczków z Horyńca. Czas na kolejną przeprowadzkę
Każdy, kto kiedyś musiał szybko znaleźć nowe mieszkanie z pewnością zdaje sobie sprawę z tego, że nie jest to łatwe zadanie. Przed takim jakiś czas temu musiała jednak stanąć rodzina pięcioraczków z Horyńca. Byli oni zmuszeni opuścić swoją tajlandzką willę, w której przebywali od początku pobytu. Przypomnijmy, że rodzina przeniosła się na wyspę Koh Lanta w Tajlandii w kwietniu 2024 roku. Zamieszkała tam w domu z basenem – na jakiś czas musiała go jednak opuścić. Jak się okazało, willa została wynajęta na lipiec. Rezerwowałam dom w lutym, na trzy miesiące. W tym czasie ktoś zarezerwował dom na lipiec - relacjonowała pani Dominika na swoim Instagramie.
Teraz na instagramowym profilu rodziny pojawiają się relacje z kolejnej przeprowadzki. Niektórzy internauci nie kryją zdziwienia. A ja mam pytanie, która to przeprowadzka? Nie złośliwie się pytam ale pogubiłam się – zaznacza jedna z komentujących osób. Z szybką odpowiedzią przychodzą jednak wierni fani rodziny, którzy z wielką uwagą śledzą jej losy.
Trzeba oglądać i być z Nimi na bieżąco!!! Byli tu tylko miesiąc i wracają do domu, w którym zaczęli mieszkać po przyjeździe do Tajlandii, tzn. od kwietnia tego roku – czytamy w komentarzach.
Polecany artykuł:
Spakowani i gotowi do przeprowadzki
Na profilu rodziny Clarke na Instagramie pojawił się film, na którym rodzina jest już spakowana i gotowa do przeprowadzki. Spakowani - cały dzień lało, ale wieczorem trochę się przejaśniło, przenosimy się! - czytamy w opisie. Liczba walizek na filmie może robić wrażenie, ale wiadomo, przy 13 osobach bagaży musi być dużo.
Rodzina zastanawiała się przez jakiś czas nad zakupem swojego domu. Ostatecznie decyzja nie została jednak podjęta, a rodzice pięcioraczków zdecydowali się pozostać przy wynajmie.
ZOBACZ: RODZINA PIĘCIORACZKÓW Z PODKARPACIA PRZEPROWADZIŁA SIĘ