Cud w rodzinie pięcioraczków z Horyńca. Mama przekazała informacje o Czarusiu
Rodzina pięcioraczków z Horyńca jakiś czas temu rozpoczęła nowy rozdział w życiu. Przeprowadzka do Tajlandii była skomplikowaną operacją, ale na szczęście wszystko się udało. Pani Dominika, mama gromadki, w mediach społecznościowych od początku pobytu relacjonuje ich codzienne życie. Informuje o tych dobrych, ale również tych nieco gorszych aspektach. Profil rodziny obserwuje mnóstwo osób. Z wielu stron płynie podziw dla słynnych rodziców, ale nie brakuje też słów krytyki.
Polsko-brytyjskie małżeństwo robi wszystko co tylko może, aby walczyć o jak najlepsze samopoczucie dzieci. Stąd stała opieka lekarzy i rehabilitacja, która wciąż jest konieczna. Wysiłek i poświęcenie przynoszą jednak efekty. Dominika Clarke przekazała właśnie pozytywną informację. Chodzi o małego Czarusia, który w końcu zaczął normalnie jeść. To spory postęp i milowy krok w przód.
Polecany artykuł:
Łzy wzruszenia mamy pięcioraczków. "Dziś wydarzył się cud"
- Dziś wydarzył się cud… Czaruś zaczął jeść! Tydzień temu karmiłam Czarusia na live i byłam pewna, że lepiej już nie będzie. Choć znam diagnozy i rekomendacje lekarzy, trzymałam się ostatnich włosków nadziei – czytamy w poście na Instagramie.
Niedługo przed tym wydarzeniem rodzice zdecydowali się na założenie u synka PEG, czyli przezskórnej endoskopowej gastrostomii, która zapewnia żywienie dojelitowe.
Po live rozmawiałam o PEG-u z kilkoma osobami, bo bardzo się baliśmy tej decyzji, a dostaliśmy na PEG skierowanie. W tym tygodniu Czaruś jak nigdy wyciągał sondę średnio raz dziennie - podjęliśmy decyzję o PEG-u, a dziś, 25.08.2024, Czaruś zaczął jeść, tak po prostu, zwyczajnie… - dodała mama pięcioraczków z Horyńca – podkreśliła szczęśliwa mama.
To zatem bardzo pozytywne informacje. Oprócz posta, pani Dominika udostępniła także film w mediach społecznościowych, na którym możemy zobaczyć, jak syn Czaruś je przygotowany przez mamę posiłek.
ZOBACZ: URODZINY PIĘCIORACZKÓW Z HORYŃCA