Krosno szukało pseudograficiarzy
"Pomalowane zostały mosty przy ul. Asnyka oraz ul. Konopnickiej, mur pod wiaduktem na DK28 przy os. Traugutta, kładka przy ul. Fredry, schody przy ul. Blich oraz mury oporowe przy odnowionej ul. Zielonej. Wszystkie te obiekty były w ostatnich miesiącach odrestaurowywane lub remontowane. Sprawcy nadal pozostają bezkarni. Jeśli ktoś ma informacje, które mogłyby pomóc w identyfikacji wandali proszeni są o kontakt z Policją" - apel o takiej treści w połowie kwietnia pojawił się na stronie krośnieńskiego magistratu.
Zaledwie kilkanaście dni później pseudograficiarzy udało się zatrzymać.
Troje nastolatków oszczepicło kładkę przy Fredry
Sprawców graffiti na kładce przy ul. Fredry złapano na gorącym uczynku. To troje nastrolatków. Sprawa została umorzona, bo rodzice nastolatków sami zgłosili się do urzędu i pokryli szkody, które wyceniono na około 600 złotych.
Pseudograficiarz Dash w rękach policji
Udało się też namierzyć osobę, która na malunkach podpisywała się pseudonimem Dash. Mężczyznę, który oszpecił most przy ul. Konopnickiej i schody przy ul. Zjazdowej nagrał miejski minitoring:
"Mimo pokrycia szkód (ok. 3 500 zł) przez rodziców mężczyzny i odstąpienia przez miasto od ścigania, toczy się przeciwko niemu postępowanie prokuratorskie, wszczęte na wniosek policji" - wyjaśnia UM w Krośnie.
Polecany artykuł:
Pomalował ekrany aksutyczne: Straty to ponad 70000 zł
Największe problemy ma 27-latek, który pomalował egrany akustyczne wzdłuż DK 28. Postępowanie wciąż się toczy. Wartość szkód wyceniono aż na blisko 70 tysięcy złotych. Wiadomo, że mężczyzna działał też w innych miejscowościach.