Rozmowa zaczyna się niewinnie. „Dzień dobry, kontaktuję się w imieniu banku PKO BP w związku ze złożeniem wniosku kredytowego”. Dalej rozmowa toczy się już szybko. Oszust zaczyna informować o złożeniu wniosku kredytowego, wykorzystując dany numer telefonu, a kolejne kroki, podjęte przez rozmówce, będą decydujące dla procesu anulowania pożyczki. Wystarczy jedynie zweryfikować dane… I tu zaczynają się prawdziwe kłopoty. Oszust proponuje przesłanie linka do aplikacji, która ma usprawnić proces. Oczywiście prowadzi on do oprogramowania, pozwalającego na zdalną kontrolę. Jego zainstalowany w telefonie doprowadza do przejęcia przez przestępców poświadczeń serwisu transakcyjnego. Tak rozmówca traci oszczędności!
Jak się chronić przed oszustami?
W przypadku otrzymania tego typu telefonu z podejrzanych numerów, dobrą praktyką jest szybkie zakończenie połączenia. Jeśli nie jesteśmy pewni, czy na naszym koncie rzeczywiście nie dochodzi do potencjalnej kradzieży, możemy zweryfikować to samemu dzwoniąc do konsultanta banku.
Warto pamiętać, że przedstawiciele banków nigdy nie poproszą rozmówców o instalację oprogramowania niebędącego oficjalną aplikacją placówki. Warto zawsze zachować czujność!