Nocą 10 listopada w miejscowości Wyżne doszło do zatrzymania dwóch Pakistańczyków, którzy próbowali nielegalnie przekroczyć polską granicę. W jednej z ciężarówek zaparkowanych na parkingu stacji benzynowej wyskoczyło dwóch Pakistańczyków. Świadkami całego zdarzenia byli kierowcy, którzy niemalże od razu zawiadomili służby i uniemożliwili ucieczkę podejrzanym osobom.
- Na miejsce przybyli funkcjonariusze policji, służby celno-skarbowej oraz straży granicznej z placówki w Rzeszowie-Jasionce. Dwaj mężczyźni wydostali się z naczepy ciężarówki transportującej ręczniki z Turcji. Ustalono, że obywatele Pakistanu w ukryciu przekroczyli granicę ze Słowacji - informuje Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej.
Jak mężczyźni dostali się do naczepy?
Do naczepy auta dostali się na terytorium Serbii z pomocą afgańskiego przemytnika, któremu zapłacili po 1000 euro. Cudzoziemcy docelowo chcieli się przedostać do Francji, gdzie mieli rzekomo otrzymać pracę.
- Schwytani mężczyźni przyznali się do zarzucanych im czynów i stwierdzili, że dobrowolnie poddadzą się karze. Za nielegalne przekroczenie granicy grozi im kara do 6 miesięcy więzienia. Na razie jednak trafili na 3 miesiące do Strzeżonego Ośrodka dla Cudzoziemców - czytamy w komunikacie SG.