Uczeń rozpylił gaz pieprzowy w szkole. Trzy uczennice trafiły do szpitala

W szkole rozpylono gaz pieprzowy

Strażacy zostali poinformowani o wybuchu gazu pieprzowego przed godziną 14.

Na miejscu strażacy ustalili, że doszło do rozpylenia gazu pieprzowego przez jednego z uczniów, w łazience na pierwszym piętrze.

"Substancja rozprzestrzeniła się na korytarz, podrażniając dziewięcioro dziewcząt, które zostały wyprowadzone przez personel szkoły na zewnątrz budynku"

– napisali strażacy w mediach społecznościowych.

Ratownicy w aparatach powietrznych przy użyciu mierników sprawdzili pomieszczenie, w który doszło do rozpylenia gazu oraz cały korytarz pierwszego piętra obiektu i nie stwierdzili zagrożenia.

Trzy dziewczyny zostały zabrane do szpitala na szczegółowe badania. Kolejne sześć uczennic, które ucierpiały zostały pod opieką wychowawców i zostały odebrane przez opiekunów.

Sprawę rozpylenia gazu zajmuje się policja.

"Wczoraj po godzinie 13 dostaliśmy zgłoszenie o rozpylonym gazie pieprzowym w Zespole Szkół w Wysokiej. Po dojeździe na miejsce okazało się że personel ewakuował 9 osób, które uskarżały się na dolegliwości po wdychaniu tego gazu pieprzowego. Dwie osoby były zaopatrywane przez zespół pogotowia ratunkowego na miejscu. Strażacy w aparatach ochrony dróg oddechowych weszli do budynku. Sprawdzili pomieszczenie łazienki, w którym doszło do rozpylenia tego gazu, następnie korytarz, na który ten gaz się przedostał. Mierniki nie wykazały tam żadnego zagrożenia. Przez cały czas trwania akcji budynek był wietrzony przez personel. Dyrektor podjął decyzję, by lekcje dalej odbywały się w szkole, gdyż inne osoby nie były narażone na działanie tego gazu. 3 osoby zostały zabrane przez karetki do szpitala na dokładniejsze badania. Pozostałe 6 osób, które były na zewnątrz, zostały odebrane przez swoich opiekunów"

- przekazał Marcin Filip z komendy Powiatowej PSP w Łańcucie.

W tych powiatach najciężej o pracę. Gdzie jest największe bezrobocie na Podkarpaciu?

Zobacz naszą galerię!