Francuzi mają problem z niedostatkami jedzenie
– Sytuacja jest bardziej niepokojąca, niż kiedykolwiek ze względu na intensywność ubóstwa i wielkość dotkniętej nim populacji – podkreśla SPF.
– Sytuację gospodarstw domowych pogarszają rosnące w 2023 roku ceny, a rekordowe ceny żywności we Francji narażają ludność na cały szereg wstrząsów – zaznacza organizacja.
Jak wynika z badania, 32 proc. Francuzów ma trudności z zakupem wystarczającej ilości żywności, aby zjeść trzy posiłki dziennie, 43 proc. ankietowanych nie mogło sobie pozwolić na codzienne jedzenie świeżych owoców czy warzyw, niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu, a 72 proc. nie stać na regularne kupowanie mięsa.
Ponad jedna trzecia ankietowanych (36 proc.) pozbawia się jedzenia, aby ich dzieci nie chodziły głodne, a 46 proc. wskazało na problemy z zaspokojeniem ich pozostałych potrzeb (przybory szkolne, ubrania etc.).
Ponadto prawie połowa (45 proc.) ma problem z opłaceniem niektórych zabiegów medycznych. Tyle samo wskazało na trudności z opłacaniem rachunków za energię i ogrzewanie, co w porównaniu z 2020 rokiem stanowi wzrost o 20 punktów procentowych.
Ponad połowa Francuzów (53 proc.) twierdzi, że nie jest w stanie odkładać pieniędzy, a prawie jeden na pięciu (18 proc.) jest zadłużony, co w porównaniu z poprzednim rokiem stanowi wzrost o 3 punkty procentowe
Prawie jeden na dwóch Francuzów (46 proc.) uważa, że trudno jest pozwolić sobie na wyjazd na wakacje przynajmniej raz w roku – wynika z badania.
– W obliczu rosnących cen od 2021 roku Francuzi coraz wyżej stawiają subiektywną granicę ubóstwa. W tym roku ustalili na poziomie 1377 euro netto miesięcznie dochód, poniżej którego osoba może zostać uznana za ubogą – pisze SPF. Kwota ta wzrosła o 114 euro w ciągu ostatniego roku.
Badanie zostało przeprowadzone w dniach 17-18 czerwca 2023 roku na reprezentatywnej próbie 996 osób powyżej 16. roku życia metodą wywiadów telefonicznych.
