- Gminy na Podkarpaciu rozpoczęły kontrole domów w związku z sezonem grzewczym, sprawdzając piece i rodzaj spalanego opału.
- Celem kontroli jest egzekwowanie zakazu spalania odpadów oraz przestrzeganie uchwały antysmogowej dotyczącej paliw i urządzeń grzewczych.
- Kontrole są niezapowiedziane, a mieszkańcy mają obowiązek udostępnić dokumenty dotyczące instalacji grzewczej.
Trwają kontrole domów na Podkarpaciu
Urzędy gmin na terenie województwa podkarpackiego przeprowadzają kontrole domów. Ma to związek z trwającym sezonem grzewczym. Stąd kontrolerzy zapukają do drzwi mieszkańców wielu gmin z Podkarpacia, aby sprawdzić ich paleniska i to czym ogrzewają swój dom. Komunikaty o przeprowadzaniu kontroli od października do końca sezonu grzewczego pojawiły się na stronach wielu podkarpackim gmin.
Gmina Radomyśl nad Sanem informuje o 30 kontrolach, które mają odbyć się do końca 2025 r. Podobny komunikat wystosował wójt gminy Osiek Jasielski, który informuje, że na terenie gminy Osiek Jasielski zostaną przeprowadzone kontrole indywidualnych źródeł ciepła (domowych pieców i kotłów).
Zakres przedmiotowej kontroli obejmować będzie:
- przestrzeganie zakazu spalania odpadów komunalnych w kotłach i piecach, na zewnątrz posesji,
- przestrzeganie zapisów uchwały antysmogowej w zakresie stosowanych paliw i urządzeń grzewczych.
Wójt Gminy Zaleszany informuje, że od dnia 19 listopada 2025 r. na terenie Gminy przeprowadzane są kontrole palenisk domowych, a Urząd Miasta i Gminy w Kańczudze informuje, że podobne kontrole przeprowadzane są już od 13 października.
Kontrole domów bez zapowiedzi
Urząd Gminy Żyraków podkreśla w komunikacie, że „czynności kontrolne wykonywane są bez wcześniejszego zawiadomienia”. Czy można nie wpuścić kontrolera?
Osoba kontrolowana winna udostępnić wszelkie posiadane dokumenty dotyczące instalacji grzewczej, np. dokumentację techniczną, instrukcję użytkowania, certyfikaty, które potwierdzą spełnienie wymaganych poziomów sprawności i emisji oraz certyfikat jakościowy określający parametry węgla, który należy pozyskać przy zakupie opału – czytamy w komunikacie.