PAWŁOSIÓW

W Pawłosiowie zalanych zostało ponad 100 domów! Trudna sytuacja po opadach deszczu na Podkarpaciu [ZDJĘCIA]

2025-04-18 22:13

Trudna sytuacja w Pawłosiowie w powiecie jarosławskim po intensywnych opadach deszczu, które przeszły przez województwo podkarpackie - Bardzo ucierpiała gmina Pawłosiów w powiecie jarosławskim, zalanych zostało ponad 100 domów – poinformowała wojewoda podkarpacka Teresa Kubas-Hul. Na miejscu pracują strażacy, policjanci a także żołnierze WOT.

Mieszkaniec: pomagamy sobie, chodzimy od domu do domu 

Zalało Pawłosiów. Na miejscu pomagają nam służby. Niektórym zalało piwnice, innym domy. Pomagamy sobie po sąsiedzku, chodzimy od domu do domu i pytamy, czy trzeba pomóc. Powoli już sprzątamy, ale było ciężko – mówi nam mieszkaniec Pawłosiowa, Michał Maciąga. Wojewoda Teresa Kubas-Hul, która jest już w Pawłosiowie przekazała, że zalanych zostało ponad 100 domów.

Wspólnie ze służbami i żołnierzami 20. Przemyskiej Brygady Obrony Terytorialnej jesteśmy na miejscu, koordynujemy działania i wspieramy mieszkańców w usuwaniu skutków żywiołu – dodała.

ZOBACZ: Zalane domy, drogi i posesje w Pawłosiowie w powiecie jarosławskim 

Zalane domy, posesje i drogi w Pawłosiowie

Ponad 200 razy wyjeżdżali do tej pory podkarpaccy strażacy do usuwania skutków intensywnych burz, które przeszły nad częścią naszego regionu. - Nasze działania polegały głównie na wypompowywaniu wody z zalanych piwnic posesji, dróg, udrożnianiu przepustów drogowych, a także usuwaniu połamanych drzew i konarów drzew leżących na jezdniach i chodnikach - przekazał bryg. Marcin Betleja, rzecznik KP PSP w Rzeszowie. 

Najwięcej interwencji odnotowaliśmy w powiecie przemyskim oraz jarosławskim. W tej chwili w miejscowości Pawłosiów w powiecie jarosławskim służby pomagają mieszkańcom usunąć pozostałości po intensywnej burzy, która przeszła. Deszcz oraz mocne gradobicie spowodowały duże straty, zanieczyszczenia na drogach, na posesjach, pozalewane są częściowo niektóre budynki – informuje bryg. Marcin Betleja.

Na miejscu działa ponad 100 strażaków pod dowództwem zastępcy Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej starszego brygadiera Adama Wiśniewskiego. Wojewoda podkarpacka Teresa Kubas-Hul zadysponowała do pomocy żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej, pomagają także policjanci.

Nasze działania potrwają przez kilka najbliższych godzin. Na miejsce jadą także kadeci ze szkoły aspirantów Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie, którzy nam pomogą usuwać skutki intensywnych opadów deszczu i gradu – dodał bryg. Marcin Betleja

Szczecin utonął w kwiatach magnolii