Pożar na rzeszowskiej Baranówce. Nie żyje 91-letnia kobieta
Informację o pożarze mieszkania na parterze bloku w Rzeszowie przy ulicy Osmeckiego strażacy otrzymali o godzinie 12.42. Na miejsce zadysponowanych zostało pięć zastępów straży pożarnej. Jeszcze przed przyjazdem funkcjonariuszy z mieszkania ewakuowane zostało 3-letnie dziecko. Dziewczynka trafiła pod opiekę ratowników medycznych.
- Niestety kobiecie, która także była w tym czasie w mieszkaniu nie udało się uratować życia - mówi rzecznik podkarpackich strażaków brygadier Marcin Betleja.
Ze względu na duże zadymienie strażacy ewakuowali z klatki sześć osób.Przyczyna pojawienia się ognia jest nieznana. Zostanie ustalona.
Tragiczny bilans ostatnich miesięcy
To niestety nie pierwsza tak niebezpieczna sytuacja w ostatnim czasie. Jak mówi brygadier Betleja, tylko od października podkarpaccy strażacy wyjeżdżali do blisko 460 pożarów w domach i mieszkaniach. Trzy osoby zginęły, a ponad 20 zostało rannych.
ZOBACZ: Pożar na Baranówce w Rzeszowie. Nie żyje 91-letnia kobieta