Nie żyje 59-latek, który topił się na żwirowni
Do wypadku doszło na kąpielisku Żwirownia przy ul. Kwiatkowskiego w Rzeszowie. Jak wstępnie ustalili policjanci, 59-letni mężczyzna wypoczywał ze swoim krewnym. Najprawdopodobniej pił z nimi alkohol.
- W pewnej chwili 59-latek postanowił się schłodzić i wszedł do wody w miejscu niestrzeżonym. Nagle zaczął się topić. Jego krewny widząc sytuację, pobiegł po ratowników, którzy wyciągnęli mężczyznę z wody i zaczęli udzielać mu pomocy – przekazała podkomisarz Magdalena Żuk, rzecznik Komendy miejskiej Policji w Rzeszowie.
Nieprzytomnemu mężczyźnie pomocy udzieliła załoga pogotowia ratunkowego. Udało się im przywrócić mężczyźnie funkcje życiowe. 59-latek został przewieziony do szpitala, ale kilka godzin później zmarł.
Okoliczności zdarzenia wyjaśniają teraz policjanci pod nadzorem prokuratury.
ZOBACZ: NAJLEPIEJ OCENIANE ATRAKCJE W BIESZCZADACH
Polecany artykuł: