To rewolucja w wypłatach? Nie będzie już comiesięcznych pensji?

Spis treści

1. Nie chcą czekać miesiąc na pieniądze
2. Codzienne wypłaty coraz popularniejsze
3. Codzienne wypłaty się upowszechnią

Nie chcą czekać miesiąc na pieniądze

Kamil Leszczyński, założyciel i prezes firmy Eternis, która rekrutuje pracowników do Bolta, Ubera, Free Now czy Glovo mówił dla „Business Insider Polska”, że coraz więcej osób chce za swoją pracę otrzymywać pieniądze codziennie, a nie co miesiąc. Dość popularnym rozwiązaniem są też wypłaty w trybie dwutygodniowym i tygodniowym. - Każda platforma rozlicza się z kierowcami czy kurierami nieco inaczej. Większość z nich natomiast preferuje tygodniowy system wypłat, ale są również firmy rozliczające się w dłuższych cyklach, na przykład dwutygodniowych. Pionierem cotygodniowych wypłat jest Uber. Wypłaty dziennie to z kolei już nasz pomysł – mówi Leszczyński.

CZYTAJ TAKŻE: Kolejne 5 miliardów złotych na dopłaty za prąd i gaz. Kto może składać wniosek?

Codzienne wypłaty coraz popularniejsze

Codziennie wypłaty stają się coraz bardziej popularne.

To odpowiedź na feedback, który otrzymywaliśmy od kurierów oraz kierowców. Oczekiwali takiego rozwiązania, więc postanowiliśmy je zaprojektować i wdrożyć. I widzimy, że zainteresowanie tym rozwiązaniem jest coraz większe, właściwie z dnia na dzień. Również coraz więcej platform decyduje się na wprowadzenie tego produktu razem z nami – mówi Kamil Leszczyński.

Jak dodaje, takie rozwiązanie wpływa na plus dla pracowników, którzy widząc dzienne zarobki chcą pracować więcej, przez to więcej też zarabiać.

Widzimy wyraźnie, że ci, którzy wypłacają codziennie swoje pieniądze, po prostu więcej zarabiają. To znaczy, że więcej jeżdżą, są bardziej efektywni. Jako pierwsi z dziennych wypłat skorzystali kierowcy Ubera. Firma pozwoliła przekazywać dane o zarobkach kierowców w trybie rzeczywistym – i wypłacać codziennie. Szybko odezwały się do nas też inne platformy zainteresowane dziennymi wypłatami – mówił.

Codzienne wypłaty się upowszechnią

Na pytanie, która z form wypłat jest najpopularniejsza wśród pracowników, Leszczyński odpowiedział, że nadal to opcja tygodniowa, jednak traci ona na korzyść tej codziennej.

Wydaje mi się, że w pewnym momencie dzienne wypłaty się upowszechnią, a nawet odejdziemy w pewnym momencie od klasycznych umów o pracę, od stałego zobowiązania. Zarobki będą coraz bardziej skorelowane z pracą, z zapotrzebowaniem, ale i z sytuacją gospodarczą.

Źródło: Business Insider Polska

ZOBACZ: Ceny truskawek na targu w Rzeszowie